Nowy Sącz: tempo niezłe. Tak się remontuje Nowochruślicką. A co z tym znakiem?
Co widać na placu budowy? Na wyłączonym obecnie pasie ruchu (kierunek – Kraków – Nowy Sącz) trwają ostatnie prace przy kładzeniu nowej podbudowy drogi. Gdy byliśmy tam z aparatem drogowcy akurat koncentrowali się przy skrzyżowaniu z ulicą Sucharskiego. Na całym odcinku są już nowe krawężniki. W całości wyodrębnione są wysepki rozdzielające kierunki ruchu. Widać instalację do nowego oświetlenia ulicznego.
Nowy Sącz: co z tego, że jest znak, skoro rowerzyści czytać nie potrafią?
Jeden z kierowców zwrócił nam uwagę na znak powyżej. Twierdził, że znak ten wprowadza kierowców, którzy chcą jechać na Kraków, bo informuje o wyłączeniu z ruchu niewłaściwego pasa. Nic bardziej mylnego. Za skrzyżowaniem droga zawęża się do pasa w kierunku właśnie na Kraków. Kto chce jechać na wprost musi zająć pas po prawej. Komunikat o przestawieniu ruchu na formę dziś obowiązującą Miejski Zarząd Dróg podał już 20 września.
Tym samym od 21 września nie ma możliwości wyjazdu z ulicy Sucharskiego w ul. Nowochruślicką jak i też zjazdu z ul. Nowochruślickiej w ul. Sucharskiego a wjazd z ul. Prażmowskiego w ul. Nowochruślicką będzie jest jedynie pasem środkowym.
Remont liczącego sobie około 350 metrów odcinka od wyremontowanego już skrzyżowania z ulicą Lwowską i Prażmowskiego w kierunku Łubinki, czyli odcinku najbardziej uszkodzonym przez kolejne nawałnice. Objęty remontem odcinek ma mieć całkowicie nową nawierzchnię – począwszy od podbudowy, będzie nowe odwodnienie, chodnik, przebudowane zostaną zjazdy i powstanie nowoczesne oświetlenie ze szczególnym naciskiem na doświetlenie przejść dla pieszych. Całość robót ma być wykonana do 18 grudnia. ([email protected] Fot.: ES) © Materiał chroniony prawem autorskim