Popularne „kurki” zna chyba każdy. A takie? [ZDJĘCIA]

Na Sądecczyźnie sezon grzybowy w pełni. Zapaleni grzybiarze, skoro świt wyruszają, czym prędzej do lasu, by napełnić koszyki, wiadra prawdziwkami, kozakami, maślakami i kurkami. Marynowane, suszone sprawdzą się w zimie jak znalazł.

Wczoraj bardzo udanym zbiorem pochwalili się pani Doroty i pan Sebastian, którzy wybrawszy się do lasu w gminie Gródek n/Dunajcem przywieźli z niego do domu mnóstwo grzybów – właśnie prawdziwków, kozaków i maślaków.

Kolejny nasz czytelnik – pan Norbert, który także należy do grona zapalonych grzybiarzy, wrócił z wczorajszego grzybobrania między innymi z kurkami ametystowymi.

- Kurki ametystowe jest to inna odmiana popularnych wśród grzybiarzy tradycyjnych "kurek" – napisał do redakcji „Sądeczanina” pan Norbert. - Również jadalne, lecz charakteryzują się żółto-fioletową barwą.

Ktoś może powiedzieć – kurka jak kurka. Pieprznik jadalny.

W odróżnieniu jednak od wszystkim znanej żółtej „kurki”, pieprznik ametystowy występuje w Polsce rzadko. Można go właśnie zbierać o tej porze roku.

Jak podaje ekologia.pl pieprznik ametystowy rośnie głównie w trawie i pod drzewami takimi jak buki, brzozy, rzadziej sosny. Znaleźć go można również wśród opadłych liści drzew.

Kapelusz pieprznika ametystowego osiąga średnicę od 2 do 8 cm. Na początku ma wypukły kształt, później staje się płaski i posiada wklęśnięty środek. Brzegi na początku są podwinięte, jednak później stają się nieregularnie faliste. Ma barwę żółtą, jest dodatkowo pokryty fioletowymi łuseczkami, które znajdują się głównie w środkowej części kapelusza, czasami można je dojrzeć na całej powierzchni.

([email protected], źródło: ekologia.pl, fot. czytelnik – pan Norbert – dziękujemy), © Materiał chroniony prawem autorskim.