Przez deszcz i bobry zniknie asfalt z Parkowej w Starym Sączu?
- To nasza Parkowa. Mieszkańcy sami usuwają tamy robione przez bobry. To efekt kolejnej tamy. Woda podebrała brzeg i już jest pod asfaltem - zaalarmowali nas mieszkańcy nieruchomości stojących przy ulicy Parkowej wzdłuż potoku Moszczeniczanka.
Zobacz też: Ewakuowali uczniów z podstawówki w Królowej Polskiej. Woda wdarła się do budynku
Czy sytuacja rzeczywiście jest aż tak dramatyczna? Zastępca burmistrza Starego Sącza Kazimierz Gizicki uspokaja: - Rzeczywiście obsunął się kawałek koryta, ale woda wcale pod asfalt nie podeszła. Wody Polskie miały zabezpieczyć koryto, ale ciągle brakuje im na to środków.
Samorządowiec informuje też, że to nie pierwsza taka sytuacja w tej okolicy, ale na dziś wszystko jest pod kontrolą. – Nasze służby już zabezpieczają to miejsce. Na tę chwilę zamontujemy barierki ochronne a jak teren podeschnie zrobimy nadsyp z kamienia – deklaruje Gizicki. ([email protected] Fot.: Czytelniczka)