Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 25 maja. Imieniny: Borysa, Magdy, Marii-Magdaleny
20/05/2014 - 13:34

Sądecka Agora: Mularczyk z poparciem Pazgana

Poseł Solidarnej Polski, kandydat do Parlamentu Europejskiego zyskał wczoraj (19 maja) silnego sympatyka w osobie Kazimierza Pazgana. Prezes Konspolu podczas spotkania w WSB publicznie wystawił laurkę Arkadiuszowi Mularczykowi. Sam polityk, pytany w trakcie o możliwość ubiegania się w listopadowych wyborach o fotel prezydenta Nowego Sącza, dał wymijającą odpowiedź.
Tematem spotkania z przewodniczącym klubu Solidarnej Polski było „10 lat w UE. Pozytywne i negatywne skutki członkostwa”. Skromna, ponad dwudziestoosobowa publiczność poznała kilka zagadnień, bo jak wskazał Mularczyk „na przedstawienie pełnego bilansu nie zdecydował się nawet rząd”.

Opinie w mediach o naszym członkostwie w Unii Europejskiej to w dużej mierze propaganda sukcesu. Według nich Polska zmieniła się i zbudowała konkurencyjną gospodarkę. Pomija się niestety inne aspekty jak otwarcie rynku na konkurencję zachodnią, emigrację zarobkową, bezrobocie – eurosceptycznie wyliczał Mularczyk, podkreślając słabą pozycję Polski w UE, wady w funkcjonowaniu wspólnoty i ograniczanie szerokorozumianej suwerenności kraju.

Po wykładzie Arkadiusz Mularczyk odpowiedział też na kilka pytań ze strony słuchaczy. Mówiąc o ograniczonej suwerenności Polski, spytany został jak głosował w sprawie Traktatu z Lizbony.
Głosowałem za traktatem, co było błędem. W tamtym czasie byliśmy poddawani bardzo dużej presji ze strony barci Kaczyńskich. Przyznaję, że to był błąd – zaznaczył.

Największym zaskoczeniem Sądeckiej Agory okazało się krótkie wystąpienie Kazimierza Pazgana, który wyraził swoją sympatię dla Solidarnej Polski i samego Mularczyka. Podziękował też za wiele jego decyzji wspierających polska gospodarkę.

Arek jest jednym z bardzo nielicznych posłów, którego interesuje gospodarką. Mam pewną ideę i pragnę, żeby się za mojego życia ziściła. Chcę, żebyśmy wprowadzili takie systemy gospodarki, które sprawdziły się na świecie. Po co wyważać otwarte drzwi, kiedy możemy to zobaczyć na przykładzie niemieckiego systemu podatkowego – powiedział Pazgan. Obok pochwał pd adresem kandydata pojawiły się gromy ciskane w Prawo i Sprawiedliwość.

Gratuluję, żeście odeszli z tego PiSu, bo jest to partia, co muszę powiedzieć z cała stanowczością, która najbardziej szkodzi polskiej gospodarce. To za PiSu, niestety, kiedy rządził, podejmowano niekorzystne decyzje w Parlamencie Europejskim. Mam na myśli wędzonki i ubój rytualny. To PiS o mały włos nie rozwalił jednej z firm, wrzucając na siłę związki zawodowe, tzw. zrzutowców Solidarności, którzy żądali po 2 tys. euro miesięcznie, 30 proc. funduszu socjalnego i nic nie chcieli robić. Nie chcę słyszeć o związkach zawodowych proponowanych przez PiS – zaznaczył Pazgan.

Zdaniem prezesa Konspol Holding przy odpowiednich zmianach Polacy w ciągu 3 lat są w stanie dojść do poziomu 2 tys. euro zarobków miesięcznie, a po 15 nawet do 4 tys. Wtedy dopiero będziemy mogli myśleć o wejściu do strefy euro.
Poseł Mularczyk jest najbardziej predestynowany, żeby być w Parlamencie Europejskim – dodał na zakończenie.

***
Następne spotkanie w ramach projektu WSB-NLU „Sądecka Agora” odbędzie się w czwartek 22 maja o godz. 17. Gościem dr Marcina Poręby będzie Anna Paluch poseł na Sejm RP z partii Prawo i Sprawiedliwość, a zarazem kandydatka w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Tematem wystąpienia będzie „Polska wobec wyzwań prawa europejskiego”.

(JB)
Fot. JB







Dziękujemy za przesłanie błędu