Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 15 maja. Imieniny: Dionizego, Nadziei, Zofii
04/03/2012 - 11:40

Siemiątkowski skazany za Modrzejewskiego. Sądeckie wątki

Sąd Okręgowy w Warszawie skazał na rok wiezienia w zawieszeniu na 3 lata Zbigniewa Siemiątkowskiego, szefa UOP w rządzie Leszka Millera, za bezprawne pozbawienie wolności 7 lutego 2002 roku ówczesnego prezesa PKN Orlen Andrzeja Modrzejewskiego. Łagodniejszy wyrok - 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata, usłyszał Ryszard Bieszyński, który wtedy pełnił funkcję szefa zarządu śledczego UOP. Wyrok jest nieprawomocny. Podsądni zapowiedzieli apelację.

Sprawa była głośna przed 10 laty i nie pozbawiona wątków sądeckich. Andrzej Modrzejewski (pochodzi z Krakowa, zamieszkały w Niedźwiedziu) był w latach 1992 -1994 likwidatorem Nowosądeckiego Kombinatu Budowlanego. Z wykształcenia fizyk, szlify menadżera uzyskał na stypendium w USA (m.in. tytuł MBA). W wyborze Modrzejewskiego w 1999 roku na stanowisko prezesa PKN Orlen mieli udział sądeczanie, m.in. bardzo wówczas wpływowy poseł AWS Andrzej Szkaradek.

Modrzejewskiego zatrzymano pod zarzutem ujawnienia poufnych informacji w 1998 roku Grzegorzowi Wieczerzakowi, ówczesnemu prezesowi PZU Życie. Zwolniono go po paru godzinach, lecz to wystarczyło, aby rada nadzorcza zdążyła go odwołać z funkcji prezesa największej firmy paliwowej w Polsce i - zdaniem komentatorów - o to chodziło w akcji UOP. Ta sprawa dała początek tzw. aferze Orlengate, którą badała w następnej kadencji sejmowa komisja śledcza. W 2006 roku A. Moderzejwski został uniewinniony od wszelkich zarzutów. Dwa lata później sąd uniewinnił G. Wieczerzaka.  

(s)        







Dziękujemy za przesłanie błędu