Sprawa śmierci Ludrowskiego. Umorzenie i zawieszenie
Prokuratura i policja weryfikowały informacje w sprawie rzekomego pobicia przewodniczącego zarządu osiedla Szujskiego w Nowym Sączu. Do zdarzenia miało dojść przed świętami Bożego Narodzenia w 2012 r. W Wigilię 72-latek trafił do szpitala z licznymi obrażeniami. Do domu wrócił 3 stycznia. Zmarł trzy dni później.
Zobacz: Kto pobił Mariana Ludrowskiego? Policja zaczęła działać, Pożegnanie Mariana Ludrowskiego. Nie wszystek umrę!
Rodzina zmarłego podnosiła, że Marian Ludrowski stracił życie w wyniku błędu, którego mogli dopuścić się lekarze.
- To postępowanie zostało zawieszone – zaznacza prokurator Kriger. – Czekamy na opinię sądowo-medyczną. Ma ona zostać wydana przez Zakład Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.
Marian Ludrowski był dyrektorem nowosądeckiej Izby Wytrzeźwień. Angażował się w działalność społeczną, był m.in. prezesem klubu AA „Zdrowie”, udzielał się w kole wędkarskim „Centrum”. Od 28 lat pełnił funkcję przewodniczącego zarządu osiedla Szujskiego.
(MC)
Fot. JB (na zdjęciu pogrzeb śp. Mariana Ludrowskiego)