Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 14 maja. Imieniny: Bonifacego, Julity, Macieja
28/08/2023 - 12:05

Szkwał na Jeziorze Rożnowskim to nie ewenement. Podczas takich nawałnic deszcz może padać nawet poziomo

O godzinie 15, zgodnie z przewidywaniami uczestnicy sobotnich regat, odbywających się na Jeziorze Rożnowskim w ramach Dni Jeziora Rożnowskiego mieli już być po tym wydarzeniu. W jego trakcie na wodzie przeżyli…biały szkwał. Coś takiego nie jest czymś częstym. W trakcie szkwału powywracały się żaglówki oraz jachty, około 30 osób wpadło do wody. Dzięki błyskawicznej akcji ratowników nikomu nic się nie stało.

- Regaty na Jeziorze Rożnowskim trwały w sobotę od godziny 12 – mówi Dariusz Gerhardt, prezes Sądeckiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, który w sobotę razem z innymi ratownikami uczestniczył w akcji ratowniczej na jeziorze. – Na jeziorze była flauta, prawie nie wiało. Wszystko zmieniło się po godzinie 14, w ciągu zaledwie piętnastu, dwudziestu minut. Nadciągnęła gwałtowna burza z gradem. Niebo pociemniało. Widoczność spadła może do 15 centymetrów w ciągu pięciu minut. Czegoś takiego nikt nie przewidzi. Jednostki wywracała krótka fala i porywisty wiatr.

Według naszego rozmówcy takie zjawisko, jak szkwał, który przychodzi nagle, na Jeziorze Rożnowskim zdarza się. Może nie często, ale jednak.

Chmury burzowe, które nadciągnęły nad jezioro od strony Rożnowa spowodowały, że jezioro bardzo – mówiąc kolokwialnie „rozhuśtało się”.

- Powiew wiatru był bardzo mocny – dodaj prezes Sądeckiego WOPR. – O sile wiatru niech świadczy to, że żaglówki, które stały na bojkach, zacumowane koło Chemobudowy bez żagli zostały wywrócone. Do tego doszła bardzo silna i krótka fala. Dysponujemy łódką z bardzo wysoką kabiną i fala ją przewyższała. Nic nie zapowiadało, że może wystąpić tak gwałtowne załamanie pogody. Do godziny 14 było pięknie, słonecznie i bezwietrznie. Nawet nie było parno.

Ratownicy, a było ich około 20, bo w tym dniu w ramach imprezy Sądecki WOPR miał także pokazy sprzętu ratowniczego, wpływali do każdej przewróconej jednostki, by sprawdzić, czy ktoś się w niej nie znajduje. Łącznie wywróciło się trzynaście jednostek oraz kajaki.

Dariusz Gerhardt, który bardzo często spędzał czas nad Jeziorem Rożnowskim pamięta taki biały szkwał na jeziorze kiedy był nastolatkiem.

- Takie zjawisko, może nie o takiej sile zdarza się na Jeziorze Rożnowskim raz na sezon – dodaje nasz rozmówca. – W ubiegłym roku było słabsze. W jego trakcie zostało położonych pięć żaglówek w jednym czasie. Czasami jest właśnie tak, że burza krąży wokół jeziora i ostrzega, a czasami jest właśnie tak, jak w sobotę, że pogorszenie pogody nastąpiło dosłownie w ciągu kilku minut.

Czytaj dalej - TUTAJ







Dziękujemy za przesłanie błędu