Tłumy nowosądeczan na Jarmarku Bożonarodzeniowym w Miasteczku Galicyjskim w Nowym Sączu [ZDJĘCIA]
Czytaj także: Taki nowoczesny budynek wpisze się w Nowy Sącz. Co w nim będzie?
Tą wyjątkową atmosferę robi wyjątkowa przestrzeń Miasteczka Galicyjskiego. Nowosądeczanie przyjeżdżają tam o tej porze roku całymi rodzinami. Nie mogło być inaczej dzisiaj.
Miasteczko Galicyjskie zaprasza trzy razy do roku na świąteczne jarmarki (również na Wielkanoc oraz św. Piotra i Pawła). Każde z tych jarmarków, zwłaszcza jarmark bożonarodzeniowy przyciągają tłumy ludzi. Na urokliwym ryneczku stanęło wiele kramów ze świątecznymi ozdobami, wypiekami, wędlinami, miodem, serem, pieczywem, pięknym rękodziełem i świątecznymi przysmakami, ale też jemiołą i jedliną.
Furorę robiła żywa szopka. Nie było dziecka, które nie chciało sobie z nimi zrobić zdjęcia. To okazja do fajnej pamiątki, ale też do kupienia pysznych rarytasów na wigilijny i świąteczny stół.
Jarmark Bożonarodzeniowy w Miasteczku Galicyjskim w Nowym Sączu trwał dzisiaj do godziny 16.00.
Czytaj także: Nowy Sącz będzie mieć kolejną atrakcję, do której ustawiają się kolejki?
Organizatorzy przygotowali mnóstwo atrakcji dla dzieci. Można było spotkać św. Mikołaja, zobaczyć i posłuchać przepięknych występów, kolęd i pieśni bożonarodzeniowych w wykonaniu chociażby grupy wokalnej Pałacu Młodzieży w Nowym Sączu, Orkiestry Dętej OSP w Piwnicznej – Zdroju i Grupy Kolędniczej z Podegrodzia.
To jeszcze nie wszystko. Jak zawsze ogromną popularnością cieszyły się naturalnie warsztaty artystyczne. W tym roku organizatorzy zaproponowali robienie makramowych choinek, „świątecznych cudeniek” oraz dekorowanie świątecznych pierników lukrem, robienie ozdób z masy cukrowej i tradycyjnych łańcuchów choinkowych. O animacje dla dzieciaków w tym roku zadbała Grupa Artystyczna „Galimatias”.
([email protected], fot. czytelnik – pan Norbert – dziękujemy), © Materiał chroniony prawem autorskim.