Tu, w środku miasta był horror, a jak to teraz wygląda [ZDJĘCIA]

Jeszcze kilka dni temu strach było tamtędy przejść. Strach było w ogóle tamtędy chodzić, choć wielu mieszkańców skracało i zapewne będzie skracać sobie tamtędy drogę idąc wałem do mostu na ulicy Krańcowej. Zużyte strzykawki, także te z niezabezpieczonymi igłami stanowiły ogromne niebezpieczeństwo dla przechodzących tamtędy ludzi.

O tym wyjątkowo niebezpiecznym śmietnisku zaalarmował w niedzielę naszą redakcję stały czytelnik – pan Norbert. Oprócz zużytych strzykawek i igieł w tym miejscu – w rejonie Dworca Przesiadkowego MPK przy ul. Bulwar Narwiku, szpitalnego parkingu oraz lądowiska dla helikopterów Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - było mnóstwo opakowań po lekach oraz blistrów po tabletkach, butelek i innych śmieci.

- Potrzeba, by ktoś się tam przewrócił – sygnalizował problem pan Norbert licząc na to, że za naszym pośrednictwem ktoś tym śmietniskiem zajmie się. I tak się stało.

Po artykule w „Sądeczaninie” śmietnisko zniknęło. Miejsce zostało posprzątane. Choć ponoć działka, na której się ono znajdowało nie jest własnością miasta to posprzątały je służby, odpowiadające za czystość w mieście.

- Wydział Komunalnej Obsługi Miasta zlikwidował to dzikie wysypisko. Zdjęcia w załącznikach – poinformował naszą redakcję Mariusz Smoleń, kierownik referatu komunikacji społecznej Urzędu Miasta w Nowym Sączu. – Dziękujemy czytelnikowi za ten sygnał.