Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Poniedziałek, 3 czerwca. Imieniny: Anatola, Leszka, Tamary
22/07/2022 - 13:15

Uchwałę o sądeckim referendum zaskarżył też wojewoda małopolski. Jakie ma uwagi?

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie zajmie się uchwałą referendalną Rady Miasta Nowego Sącza, która została zaskarżona przez wojewodę małopolskiego Łukasza Kmitę (już po jej opublikowaniu), jak również przez Komitet Społeczny STOP Spalarni, na czele którego stoi Ewa Stasiak-Kubacka. Jakie uwagi w skardze zawarły służby prawne wojewody?

Obie skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie zostały skierowane za pośrednictwem Rady Miasta w Nowym Sączu w środę (20 lipca).

Jak pisaliśmy wczoraj, Komitet Społeczny STOP Spalarni zaskarżył uchwałę, bo jak stwierdziła jego przewodnicząca Ewa Stasiak-Kubacka między innymi dwa pytania, jakie znajdą się na karcie, którą otrzymają w lokalu wyborczym ci, którzy pójdą do referendum, zostały źle zredagowane.

Członkowie komitetu twierdzili też, że kampania informacyjna przed referendum była w Nowym Sączu szczątkowa. Uchwałę referendalną zaskarżył też - zresztą już po jej opublikowaniu w Dzienniku Urzędowym Wojewody Małopolskiego - sam wojewoda Łukasz Kmita. 19 lipca, gdy została opublikowana, była ważna.

Uchwała referendalna Rady Miasta Nowego Sącza została przesłana do wojewody już 15 czerwca. Powinna była być opublikowana przez służby prawne wojewody najdalej 15 lipca (wtedy upływał termin publikacji).

Jakie uwagi w skardze zawarły służby prawne wojewody?

W uzasadnieniu skargi wojewody do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie czytamy że: „w toku dokonywania wstępnej oceny rzeczowej uchwały organ nadzoru powziął wątpliwości w zakresie prawidłowości sformułowania pytań referendalnych”.

W skardze bardzo czytelnie zostało stwierdzone, że: „w ocenie nadzoru sposób sformułowania obydwu pytań referendalnych jest wadliwy. Po pierwsze, pytania sformułowane są w sposób niejasny i nieprecyzyjny; po drugie, referendum lokalne nie może prowadzić do rozstrzygnięć sprzecznych z prawem; po trzecie, wybrany przez Radę Miasta (…) sposób głosowania polegający na oddaniu głosu w odpowiedzi na każde z pytań poprzez zakreślenie znaku „X” na kartce poprzedzającej wyrazy „TAK” i „NIE”, nie pozwoli na rzeczywiste rozeznanie woli mieszkańców co do sposobu zagospodarowania odpadów komunalnych w mieście Nowy Sącz”.

W uzasadnieniu można także znaleźć zapis, że według służb prawnych wojewody uchwała referendalna została podjęta z istotnym naruszeniem przepisów prawa.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej przewodniczący Rady Miasta Nowego Sącza dr Krzysztof Głuc odniósł się również do dwóch pytań referendalnych, do których zarówno Komitet Społeczny STOP Spalarni, jak i wojewoda mają zastrzeżenia.

- Komisja statutowo-prawna Rady Miasta Nowego Sącza pracowała absolutnie w sposób otwarty – mówił dr Krzysztof Głuc. – Zaproszeni byli nie tylko radni, ale w posiedzeniach komisji brali też udział przedstawiciele prezydenta, Komitetu STOP Spalarni, przedstawiciele inwestora, przewodniczący Zarządów osiedli, oraz mieszkańcy. Do treści drugiego pytania każdy coś wnosił. Uwzględnione zostały różne elementy. I to pytanie jest jasne. ([email protected]), fot. IM.







Dziękujemy za przesłanie błędu