Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 24 maja. Imieniny: Joanny, Zdenka, Zuzanny
06/12/2020 - 15:15

Upiorny halny łamał drzewa i ludzką psychikę. Ciężka noc strażaków i pogotowia

I znowu przez wiatr, który znowu szalał w nad Sądecczyzną bardzo pracowitą dobę mieli strażacy. Ci z Nowego Sącza jeździli do powalonych drzew i zerwanych linii energetycznych, ci z Gorlic pomagali ratownikom wzywanym do tych, którzy cierpią na choroby psychiczne.

fot. OSP Gaboń

I znowu urywały się telefony w komendzie sądeckiej straży pożarnej. Niemal przez całą sobotę i w nocy z soboty na niedzielę wichura łamała drzewa.

-  W sobotni wieczór a potem jeszcze w nocy, wyjeżdżaliśmy do Kamionki, Krynicy, Gabonia, Czerńca, także do Dąbrowy i Krasnego Potockiego -  wylicza oficer dyżurny. -  Wszędzie drzewa tarasowały jezdnie.

Czytaj też Nocny koszmar. Drzewa na jezdni i fruwające dachówki [ZDJĘCIA] 

OSP Czerniec

W Muszynie silny wiatr zerwał linię energetyczną. Było bardzo niebezpiecznie, bo z uszkodzonego kabla sypały się iskry.  

Halny nie tylko dał się we znaki drzewom i liniom wysokiego napięcia. To wiatr zupełnie wyjątkowy. Wieje zimą, jest porywisty, ale jest ciepły i suchy. Oznacza nadejście bólów głowy, bezsenność, problemy z koncentracją i rozdrażnieniem.  Istnieje przekonanie, że szczególnie źle znoszą go ci, którzy cierpią na zaburzenia psychiczne. Czy tak jest rzeczywiście?

Tej nocy gorliccy policjanci byli proszeni o wsparcie dla ratowników pogotowia ratunkowego, którzy otrzymywali wezwania do ludzi cierpiących na takie dolegliwości.

- W ciągu ostatniej doby byliśmy o taką pomoc proszeni pięć razy – informuje dyżurny.

Czyta też „Kreatywna” szajka oszustów. Wyczyścili bankowe konto… przez telefon

zdjęcie ilustracy

Mówi się, że z powodu halnego liczba osób z zaburzeniami psychicznymi na Podhalu jest szczególnie wysoka. Te opinie swojego czasu komentował na antenie Radia Kraków nowotarski lekarz psychiatra Maciej Jachymiak, który uważa, że taka ocena jest krzywdząca dla mieszkańców całego Podhala.

Lekarze psychiatrzy przyznają jednocześnie, że w całym kraju z każdym rokiem odnotowuje się coraz więcej przypadków nerwic czy depresji – komentowała wypowiedź lekarza rozgłośnia. -  Specjaliści nie mają wątpliwości, że ma to związek z obecnym stresującym trybem życia i pracy, także z coraz większymi wymaganiami, którym wszyscy starają się sprostać. ([email protected]) fot. OSP Cerniec, OSP Gaboń 

Drzewa waliły się na drogi, wiatr demolował dachy domów




Strażacy mieli pracowotą nic. fot. OSP Maszkowice, OSP Obidza






Dziękujemy za przesłanie błędu