Wróciła zima. W Krynicy i Muszynie pada śnieg. Kiedy wróci wiosna?
Słońce i wysoka temperatura, a za chwilę na przemian deszcz i biały puch. Tak jest od wczoraj w Krynicy i Muszynie. W kalendarzu już wiosna, ale zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. W obu uzdrowiskach prószy niewielki śnieg.
Na ulicach i chodnikach nie trzyma się. Jeśli jest, to jedynie na drzewach, trawnikach, dachach domów. Dziś temperatura spadła z kilkunastu do pięciu kresek powyżej zera.
Skąd ten nagły powrót zimy? Polska znajduje się pod wpływem niżu, którego ośrodek przemieszcza się znad Zatoki Botnickiej nad Białoruś. Z północy na południe kraju, przesuwa się zatoka z chłodnym frontem atmosferycznym, za którym napływa powietrze pochodzenia arktycznego. Dotkliwemu chłodowi będą towarzyszyć silne porywy wiatru. W górach mogą osiągać do 85 kilometrów na godzinę.
Poprawa pogody przyjdzie w weekend. Wedle zapowiedzi synoptyków będzie słonecznie. Słupki rtęci pokażą nawet dwadzieścia stopni Celsjusza.
(MK) fot. aut.