Jak Wielki Brat? Nadajniki, sygnały radiowe… Sądeckie Wodociągi mają nas na oku
Czytaj też Jak Sądeckie Wodociągi tropią dzikie przyłącza puszczaniem dymu jak na koncercie
Miejskie wodociągi idą w nowoczesne technologie i stawiają na superzdalny odczyt wodomierzy zainstalowanych w sądeckich mieszkaniach.
- Dwanaście lat temu na wodomierzach zaczęliśmy montować nakładki radiowe – mówi prezes Sądeckich Wodociągów Tadeusz Frączek. – To umożliwiło nam zdalny odczyt, ale wymaga zaangażowania pracownika, który z odpowiednim urządzeniem musi przejść w pobliżu.Teraz poszliśmy o krok dalej.
Co to za krok? To urządzenia nazywane koncentratorami. Jak to działa?
To w wielkim uproszczeniu mały komputer z nadajnikiem, który wysyła z wodomierza sygnał radiowy w kierunku specjalnego urządzenia z anteną. Przechwycony sygnał jest przekazywany do komputerowego systemu w Sądeckich Wodociągach.
Tylko po co to oko Wiekiego Brata!
- Urządzeni służy do odczytu online – wyjaśnia Frączek. - W sekundowych odcinkach czasowych umożliwia przekazywanie danych o poborze wody. Jeśli ktoś ma założone u nas konto na e-Book, możemy go powiadomić, że nastąpiła u niego awaria, na co wskazuje ponadprzeciętne zużycie wody. To może być cieknący kran, który powoduje wyższe rachunki, albo na przykład uszkodzona rura. To pozwala na szybką interwencję i usunięcie awarii.
Tylko w ubiegłym roku Sądeckie Wodociągi wysłały blisko trzysta powiadomień o podejrzeniu awarii w instalacji wewnętrznej. W niektórych przepadkach pozwoliło to uniknąć prawdziwej katastrofy, jaką jest zalanie mieszkania lub domu. Dodatkowo, zastosowane rozwiązanie pozwala także z wyprzedzeniem informować o planowanych remontach sieci i związanych z tym przerwach w dostawie wody.
Ale rodzą się też i wątpliwości. Czy aby na pewno nowoczesny system namierzy nas, a nie wodomierz naszego sąsiada?
Urządzenie – zapewnia prezes Frączek - jest absolutnie bezpieczne. To tak, przekonuje, jakby cudzy rachunek za telefon komórkowy został wysłany do kogoś innego. A tak się przecież nie dzieje.
Na razie Sądeckie Wodociągi mają 19 koncentratorów i są pod tym względem najbardziej zaawansowanym przedsiębiorstwem wodociągowo-kanalizacyjnym w kraju. Dzięki takim urządzeniom zdalnie odczytywanych jest 13 tysięcy spośród 16 tysięcy wodomierzy na terenie Nowego Sącza.
Czytaj też Remontują sieci i budują nowe. Gdzie szykują rozkopy Sądeckie Wodociągi
Z danych porównawczych Izby Gospodarczej Wodociągi Polskie wynika, że średni udział zdalnych odczytów wodomierzy w takich przedsiębiorstwach jak sadecka spółka wynosi 51,66 proc. Dzięki nakładkom radiowym spółka odczytuje zdalnie prawie 100 proc. wodomierzy.