Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Poniedziałek, 29 kwietnia. Imieniny: Hugona, Piotra, Roberty
15/04/2024 - 11:55

Najpierw spowodował kolizję, potem próbował uciec. Sporo miał na sumieniu

Choć miał 1,5 promila alkoholu w organizmie, wsiadł za kierownicę samochodu i ruszył w drogę. Nie ujechał daleko. W Mszanie Dolnej doprowadził do kolizji, a potem próbował uciec z miejsca.


Nietrzeźwi kierowcy stanowią śmiertelne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Niestety mimo ciągłych apeli, wciąż znajdują się osoby, które wsiadają za kierownicę w stanie nietrzeźwości. Przez takie właśnie osoby na drogach dochodzi do kolizji i wypadków, w których giną ludzie. 

W niedzielny poranek w Mszanie Dolnej na ulicy Kolbego doszło do nieszczęścia. Kierujący Mazdą zjechał na przeciwległy pas drogi i zderzył się czołowo z innym samochodem, a następnie jak gdyby nigdy nic, wysiadł z pojazdu i zaczął uciekać. Myślał, że pozostanie bezkarny. Miał jednak pecha, bo świadkami całego zdarzenia byli policjanci, którzy natychmiast podjęli za nim pościg i zatrzymali uciekiniera. 

Od mężczyzny czuć było silną woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że 35-letni mieszkaniec Krakowa miał w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu. Jakby tego było mało, po sprawdzeniu w policyjnej bazie okazało się, że miał zatrzymane prawo jazdy i nie powinien wsiadać za kierownicę samochodu. 

- 35-latek trafił do policyjnego aresztu. Dzięki wzorowej postawie policjantów sprawca nie uniknie odpowiedzialności za spowodowane kolizji i kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. ([email protected] Fot. KPP Limanowa)







Dziękujemy za przesłanie błędu