Kto kręci lody na rocznicy lokacji Nowego Sącza? Miasto torpeduje przedsiębiorców?

 – Ale dopiero w tym roku udało nam się namówić do inicjatywy wszystkich lodziarzy. Chcieliśmy reaktywować słynną na całą Polskę kiedyś tradycję sądeckich lodów. Myśleliśmy nawet nad organizacją czegoś na podobieństwo Oktoberfest, tyle, że zamiast piwa byłyby lody – wyjaśnia.

Przedsiębiorcom pomagał nawet jeden z miejskich urzędników, tyle, że teraz nie odbiera telefonu. Żygadło z kolei był miesiąc poza Nowym Sączem i jeszcze nie miał okazji się zorientować na czym plany utworzenia Sądeckiego Szlaku Lodowego stanęły.

Zobacz też: Pazgan wynosi się z sądeckiego Rynku. Koniec marzeń o szklanej ulicy

– Nie wiem, kto wydrukował kupony i ulotki i nie wiem, czy logotypy miasta rzeczywiście zostały użyte bezprawnie. Jednego jednak jestem pewien. Miasto, które powinno być żywo zainteresowane i musi widzieć interes w podobnych , oddolnych inicjatywach powinno nas wspomóc a nie torpedować podobnymi oświadczeniami. Ktoś z Urzędu Miasta powinien do nas najpierw zadzwonić i pouczyć, bo my tego nie robimy tylko dla swojego interesu. Wszyscy wiemy, że centrum miasta umiera – podsumowuje Żegadło.

Do sprawy wrócimy.

ES [email protected] Fot.: UM w NS