Kandydaci o sobie: Paweł Motyka
Starszy brygadier Paweł Motyka – to strażak z powołania, zastępca komendanta miejskiego PSP w Nowym Sączu. Brał udział w niejednej niebezpiecznej akcji ratowniczej. Od wielu lat współpracuje również z jednostkami Ochotniczych Straży Pożarnych na Sądecczyźnie. Ziemia Sądecka, jego zdaniem wiele zawdzięcza królowi Kazimierzowi Wielkiemu.
Postać z historii Sądecczyzny godna naśladowania
- Dla mnie taką postacią jest król Kazimierz Wielki. Lokował on większość miast i wsi na Sądecczyźnie. Na pewno Grybów, z którego pochodzę i Ptaszkową, gdzie mieszkam. Król Kazimierz Wielki jest godny naśladowania, bo zastał Polskę drewnianą, a zostawił murowaną.
Twoje najważniejsze życiowe dokonanie
- To, co każdy mężczyzna powinien w życiu dokonać czyli wybudować dom, mieć syna i posadzić drzewo. A wszystko to udało mi się zrealizować dzięki mojej żonie Magdalenie.
Ulubiona lektura
- Książka „Strażacy Ziemi Sądeckiej”, bo w jej tworzeniu aktywnie uczestniczyłem. Do innych książek z tej samej serii też często zaglądam. Z lektur niekoniecznie o tematyce strażackiej przypadła mi ostatnio do gustu książka pt. „Talia Niezwykłych postaci II Rzeczpospolitej”… Przeczytałem ją z przyjemnością.
Jakie skojarzenie wywołuje u Ciebie Fundacja Sądecka?
- Portal Sądeczanin.info, biegi po sądeckich górach, Zygmunt Berdychowski…i inne przedsięwzięcia promujące naszą piękną Ziemię Sądecką…
Hobby, pasja
- Obraz…czyli piękne widoki Sądecczyzny. Podziwiam je w okolicy, w której mieszkam. Inspiruje i fascynuje mnie też muzyka. Słucham jej późno w nocy, bo wówczas mam na to czas. Z upodobaniem kolekcjonuje również płyty. Mam ich pokaźny zbiór.
Opr. (MIGA)
Fot. PSP w Nowym Sączu
- Dla mnie taką postacią jest król Kazimierz Wielki. Lokował on większość miast i wsi na Sądecczyźnie. Na pewno Grybów, z którego pochodzę i Ptaszkową, gdzie mieszkam. Król Kazimierz Wielki jest godny naśladowania, bo zastał Polskę drewnianą, a zostawił murowaną.
Twoje najważniejsze życiowe dokonanie
- To, co każdy mężczyzna powinien w życiu dokonać czyli wybudować dom, mieć syna i posadzić drzewo. A wszystko to udało mi się zrealizować dzięki mojej żonie Magdalenie.
Ulubiona lektura
- Książka „Strażacy Ziemi Sądeckiej”, bo w jej tworzeniu aktywnie uczestniczyłem. Do innych książek z tej samej serii też często zaglądam. Z lektur niekoniecznie o tematyce strażackiej przypadła mi ostatnio do gustu książka pt. „Talia Niezwykłych postaci II Rzeczpospolitej”… Przeczytałem ją z przyjemnością.
Jakie skojarzenie wywołuje u Ciebie Fundacja Sądecka?
- Portal Sądeczanin.info, biegi po sądeckich górach, Zygmunt Berdychowski…i inne przedsięwzięcia promujące naszą piękną Ziemię Sądecką…
Hobby, pasja
- Obraz…czyli piękne widoki Sądecczyzny. Podziwiam je w okolicy, w której mieszkam. Inspiruje i fascynuje mnie też muzyka. Słucham jej późno w nocy, bo wówczas mam na to czas. Z upodobaniem kolekcjonuje również płyty. Mam ich pokaźny zbiór.
Na kandydata można głosować:
Za pomocą KUPONU KONKURSOWEGO
Wypełniając FORMULARZ INTERNETOWY
Wysyłając SMS o treści SR.05 na numer 7168
Opr. (MIGA)
Fot. PSP w Nowym Sączu