Mazowsze fanem Newagu? Kupili Impulsy teraz chcą szynobusy
Po mazowieckich torach kursują już Impulsy Newagu, a za kilka miesięcy pojawią się tam tam produkowane w Nowym Sączu szynobusy. Jeszcze w tym roku na mazowieckie tory wyjedzie nowy spalinowy zespół trakcyjny w barwach Kolei Mazowieckich. To kolejny intratny kontrakt sadeckiego przedsiębiorstwo.
Umowa na dostawę kolejnego dwuczłonowego 222M została podpisana 16 czerwca przez marszałka województwa mazowieckiego Adama Struzika i wicemarszałka Leszka Ruszczyka oraz prezesa firmy Newag Zbigniewa Konieczka.
Nowoczesny, klimatyzowany pojazd, wyposażony jest w monitoring i w pełni przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Dostarczony zostanie w grudniu br. Znajdzie się w nim 125 miejsc siedzących w tym 6 uchylnych oraz 140 miejsc stojących.
– Komfort i bezpieczeństwo jazdy to oczekiwania, z których w Newagu uczyniliśmy najwyższy priorytet. W dwuczłonowym spalinowym zespole trakcyjnym, który jeszcze w tym roku przekażemy Kolejom Mazowieckim, zastosowane zostaną najnowocześniejsze rozwiązania techniczne – powiedział Zbigniew Konieczek. – Pojazd, co warto podkreślić, spełniać będzie cztery scenariusze zderzeniowe, gwarantując tym samym najwyższe standardy bezpieczeństwa – dodał.
– Nowe szynobusy to przede wszystkim dobra wiadomość dla pasażerów Kolei Mazowieckich. Nowoczesne, klimatyzowane pojazdy poprawią komfort podróżowania, a ich wyjazd na trasę znacznie usprawni ruch i skróci czas przejazdu – podkreśla marszałek Adam Struzik. – Właśnie dlatego co roku inwestujemy w nowy tabor dla KM. Do 2024 r. planujemy wraz ze spółką na nowy tabor, modernizację starego i rozbudowę zaplecza technicznego przeznaczyć ok. 2,7 mld zł.
Pojazd będzie kursował na odcinku Tłuszcz – Warszawa – Czeremcha. To już drugi w taborze Kolei Mazowieckich dwuczłonowy szynobus dostarczony przez Newag. Pierwszy jeździ po mazowieckich torach już od półtora roku.
– Zawsze podkreślam, że zakup takich pojazdów, jak szynobusy – pojazdów mniejszych, dedykowanych podróżnym, którzy zamieszkują nieco odleglejsze tereny Mazowsza, gdzie ruch kolejowy odbywa się z nieco mniejszą częstotliwością – jest tak samo ważny, jak zakup taboru przeznaczonego do poruszania się w samej aglomeracji. Naszym decyzjom przyświeca bowiem troska o wszystkich podróżnych, ponieważ każdy z nich jest dla nas tak samo ważny – powiedział Czesław Sulima, członek zarządu, dyrektor eksploatacyjny Kolei Mazowieckich.
Równolegle podpisana została umowa na dostawę jednoczłonowego SZT jaki dla Kolei Mazowieckich wyprodukuje PESA S.A.
Koszt zakupu obu pojazdów to blisko 19,3 mln zł.
(m)
źródło, fot. newag.pl
Nowoczesny, klimatyzowany pojazd, wyposażony jest w monitoring i w pełni przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Dostarczony zostanie w grudniu br. Znajdzie się w nim 125 miejsc siedzących w tym 6 uchylnych oraz 140 miejsc stojących.
– Komfort i bezpieczeństwo jazdy to oczekiwania, z których w Newagu uczyniliśmy najwyższy priorytet. W dwuczłonowym spalinowym zespole trakcyjnym, który jeszcze w tym roku przekażemy Kolejom Mazowieckim, zastosowane zostaną najnowocześniejsze rozwiązania techniczne – powiedział Zbigniew Konieczek. – Pojazd, co warto podkreślić, spełniać będzie cztery scenariusze zderzeniowe, gwarantując tym samym najwyższe standardy bezpieczeństwa – dodał.
– Nowe szynobusy to przede wszystkim dobra wiadomość dla pasażerów Kolei Mazowieckich. Nowoczesne, klimatyzowane pojazdy poprawią komfort podróżowania, a ich wyjazd na trasę znacznie usprawni ruch i skróci czas przejazdu – podkreśla marszałek Adam Struzik. – Właśnie dlatego co roku inwestujemy w nowy tabor dla KM. Do 2024 r. planujemy wraz ze spółką na nowy tabor, modernizację starego i rozbudowę zaplecza technicznego przeznaczyć ok. 2,7 mld zł.
Pojazd będzie kursował na odcinku Tłuszcz – Warszawa – Czeremcha. To już drugi w taborze Kolei Mazowieckich dwuczłonowy szynobus dostarczony przez Newag. Pierwszy jeździ po mazowieckich torach już od półtora roku.
– Zawsze podkreślam, że zakup takich pojazdów, jak szynobusy – pojazdów mniejszych, dedykowanych podróżnym, którzy zamieszkują nieco odleglejsze tereny Mazowsza, gdzie ruch kolejowy odbywa się z nieco mniejszą częstotliwością – jest tak samo ważny, jak zakup taboru przeznaczonego do poruszania się w samej aglomeracji. Naszym decyzjom przyświeca bowiem troska o wszystkich podróżnych, ponieważ każdy z nich jest dla nas tak samo ważny – powiedział Czesław Sulima, członek zarządu, dyrektor eksploatacyjny Kolei Mazowieckich.
Równolegle podpisana została umowa na dostawę jednoczłonowego SZT jaki dla Kolei Mazowieckich wyprodukuje PESA S.A.
Koszt zakupu obu pojazdów to blisko 19,3 mln zł.
(m)
źródło, fot. newag.pl