Przerwany mecz Sandecji z Wisłą Kraków. Wyborcza: kibice Sandecji wyrywali krzesła na trybunach, strzelali petardami [WIDEO]
Kibice z Nowego Sącza mają tak zwaną zgodę z fanami Cracovii. To dlatego sektor dla gości na krakowskim stadionie przy Reymonta był pełny. Jeszcze w pierwszej połowie wybuchły petardy, a kibole obrzucili się chamskimi wyzwiskami - relacjonuje wyborcza.pl
Festiwal chamstwa na dobre rozkręcił się po przerwie. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy kibole Sandecji rzucili kilka petard w kierunku rozgrzewających się piłkarzy Wisły. Rezerwowi musieli pobiec w kierunku drugiej bramki.
Przeczytaj koniecznie: Kto urządził burdę na stadionie? Kibice Cracovii podszyli się pod ekipę z Nowego Sącza?
Potem pisze gazeta.pl w sektorze gości zapłonęły race. Chuligani wraz z petardami wystrzeliwali je na boisko oraz w kierunku trybuny zajmowanej przez gospodarzy. Dym z rac spowił boisko i sędzia musiał na chwilę przerwać mecz, konieczna była interwencja strażaków.
Kibole Sandecji zdemolowali też trybunę. Wyrwali kilkadziesiąt krzesełek, którymi rzucali w kierunku otaczających ich sektor ochroniarzy.
Sandecja słono za to zapłaci – czekają ją kary, będzie też najprawdopodobniej musiała pokryć szkody wyrządzone przez kiboli - pisze gazeta.pl
(Jmik) fot. YouTube