Sądeczanie wspominają zmarłą byłą wiceprezydent Zofię Pieczkowską

Nowy Sącz lotem błyskawicy obiegła smutna informacja o śmierci Zofii Pieczkowskiej, byłej wiceprezydent Nowego Sącza. Odszedł wspaniały i życzliwy ludziom człowiek. Osoba, która tak jak jej ojciec Janusz, oddana była miastu i jego mieszkańcom.

- Z ogromnym żalem przyjąłem informacje o śmierci Zofii Pieczkowskiej. Jest mi bardzo smutno. Ludzie z mojego pokolenia odchodzą. Zosia Pieczkowska, od samego początku, czyli od 1980 roku działała w „Solidarności” w Wojewódzkim Biurze Projektów, a w stanie wojennym brała udział w podziemnych strukturach „Solidarności”, Łączyło się to z kolportażem niezależnych wydawnictw: książek, gazetek, ulotek. Duży wkład miała między innymi w pomoc rodzinom internowanych kolegów i więzionych działaczy. W 1989 roku była wraz ze mną współorganizatorką Komitetu Obywatelskiego „Solidarność” Środowisk Niezależnych Województwa Nowosądeckiego. 1 kwietnia 1990 roku została powołana na pełnomocnika rządu ds. reformy samorządu terytorialnego. Wybitnej klasy samorządowiec. Osoba bardzo koleżeńska. Można było na niej polegać w każdej sytuacji. Śpieszmy się kochać ludzi. Tak szybko odchodzą.

[email protected], fot. arch. Anny Totoń.