Berdychowski w ”Rzepie”. Broni Ukrainy i „upolitycznionego ” Forum Ekonomicznego

W obszernym wywiadzie udzielonym „Rzeczpospolitej” Berdychowski podkreśla, że jednym z priorytetów organizatorów krynickiego forum jest zacieśnianie więzi z Ukrainą. Jak mówi, bliskie relacje naszego wschodniego sąsiada z Unią Europejską powinny być polską racją stanu.

- Kilkanaście lat temu to Niemcy wspierały Polskę, zapewniając sobie z jednej strony rynek zbytu, a z drugiej zaplecze produkcyjne z niższymi kosztami pracy. Ale przede wszystkim budowali bufor w stosunku do, jak się wtedy wydawało, niestabilnego wschodu. My stoimy dzisiaj przed podobnym wyzwaniem. Ale najpierw Ukraina musi się ustabilizować.

Rozmowa na temat Ukrainy i jej ciągle trudnych relacji z Polską dotyka także kwestii związanych z organizacją Forum Ekonomicznego, które w tym roku pobiło rekord pod względem liczby gości i liczby paneli i ... zostało poddane ostrzu krytyki ze strony opozycyjnych wobec obecnego rządu ugrupowań. Pod adresem Berdychowskiego padały zarzuty upolitycznienia tej największej konferencji w Europie Środkowej i Wschodniej.

- Ten zarzut był formułowany już od połowy lat 90-tych - tłumaczy Berdychowski - od momentu, kiedy Forum po raz pierwszy przyznało swoje nagrody. Przygotowując kolejne edycje staramy się zachować standardy, które w rezultacie powodują, że Forum w Krynicy na mapie politycznej Europy Środkowej jest miejscem wyjątkowym. Można tu spotkać zarówno tych, którzy rządzą, jak i tych, którzy są w opozycji i wszystkim stwarzamy takie same warunki do prezentacji poglądów i programów. W kontekście tych „oskarżeń” warto powiedzieć, że spośród prawie 4 tys. gości tegorocznej konferencji politycy, to niespełna 4 proc. gości.

Przeczytaj też Forum Ekonomiczne. Polskie Davos, które nakręca i twój biznes

W wywiadzie pada też pytanie o korzyści Forum dla polskiej gospodarki. Jak tłumaczy Berdychowski Fundacja Instytut Studiów Wschodnich, która krynicką konferencję organizuje, nie prowadzi badań, które odpowiedziałyby na pytanie, co firmy uważają za zalety takich wydarzeń, ale skala krynickich spotkań dowodzi, że to dla przedsiębiorców atrakcyjna oferta.

Przeczytaj też Wolontariusze Forum Ekonomicznego. Najważniejsi w organizacyjnej machinie

- Firmy preferują głównie spotkania z innymi przedsiębiorstwami , nie jest tajemnicą, że pewne projekty zostały zapoczątkowane podczas rozmów w Krynicy tłumaczy twórca krynickiej konferencji.  

Z wywiadu z Zygmuntem Berdychowski wyłania się też obraz Forum jako gigantycznego przedsięwzięcia organizacyjnego, które angażuje cały sztab ludzi. Instytut Studiów Wschodnich zatrudnia 50 etatowych pracowników, którzy przygotowywaniem imprezy zajmują się cały rok. Bezpośrednio przy konferencji pracuje niemal 250 pracowników i 1000 osób u podwykonawców, w tym ponad 650 osób przy budowie i aranżacji budynków i sal oraz 140 pracowników ochrony, którzy czuwają nad bezpieczeństwem gości. Służby serwisowe to kolejne 260 osób.  

(ami), fot.archiwum Sądeczanina. Info