Coca cola znów podwyższa ceny. Ile teraz zapłacimy za butelkę i puszkę markowego napoju?
Na początku maja br. szef marketingu światowego koncernu zapowiedział podwyżki cen coca coli na wszystkich rynkach światowych. Jako uzasadnienie podał wysoką inflację. Rzecz w tym, że w drugiej połowie ubiegłego roku była już taka uniwersalna podwyżka – o 12 proc., ale wzrost kosztów szybko zniwelował jej skutki
Coca cola: wkrótce 5 zł za najmniejsze opakowanie napoju?
Obecnie dwupak 1,5 l coca coli kosztuje około 14 zł, a więc 50-60 proc. drożej niż jeszcze dwa lata temu.
W kultowej szklanej butelce o pojemności 0,33 l napój kosztuje ok. 5 zł czyli niemal tyle, ile (5,50 zł) trzeba było zapłacić gdy w czasach Edwarda Gierka i otwierania Polski na świat za najdroższe w historii kredyty coca cola w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku debiutowała w Polsce.
Napój w puszce, dostępny wtedy tylko w sklepach Pewex i Baltona za walutę lub bony dewizowe kosztował wówczas 0,25 centów – teraz ok. 3,50 zł.
W Polsce dodatkowo na wyższe ceny napoju, poza podwyżkami na światowym szczeblu cenę coca coli do góry wywindował podatek cukrowy, wprowadzony w 2021. Podwyższył on ceny coca coli – w tym także tej bez cukru w wersji „zero” - bowiem wbrew nazwie dotyczy on napojów nie tylko słodzonych cukrem, ale i substancjami o właściwościach słodzących oraz zawierających kofeiny lub tauryny w produkcie gotowym do spożycia.
Ja łatwo policzyć 10- lub 15-procentowa podwyżka cen, bo o wzroście tego rzędu mowa, sprawi, po zakup napoju w najpopularniejszych opakowaniach nie będzie można skutecznie udać się do sklepu mając na to przeznaczone mniej niż 5 zł.
Droga coca cola: czy to już koniec podwyżek cen
Niestety, wkrótce zakupy będą jeszcze droższe. Już jest przesądzone, że za opakowania – zarówno plastikowe typu PET jak i metalowe puszki – pobierana będzie kaucja. Teoretycznie zwrotna, ale projekt nowych przepisów nakłada obowiązek zwrotu kaucji tylko na duże sklepy. Tymczasem napoje najchętniej kupowane są w małych punktach, w praktyce więc kaucja będzie dodatkowym kosztem dla kieszeni.
Nie można też wykluczyć, że mimo hamującej inflacji na potrzebę kolejnej podwyżki cen coca coli i innych produktów zawierających dużo cukru wpłynie gwałtowny wzrost cen tego surowców, z którym mamy do czynienia w ostatnich miesiącach. ([email protected]) fot.pixabay © Materiał chroniony prawem autorskim