Do sanatorium z ZUS-u. Czy to najlepsza wersja kuracji dla podreperowania zdrowia?

Można podreperować zdrowie praktycznie w każdym sanatorium, do którego skieruje lekarz po linii Narodowego Funduszu Zdrowia {NFZ), korzystając z opcji jaką dysponuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS).

Leczenie w sanatorium z ZUS: na czym polega

Ogólnie sanatorium w ramach ZUS przeznaczone jest wyłącznie dla osób które pracują – jest tu więc węższy krąg potencjalnych beneficjentów niż w opcji NFZ. ZUS kieruje do sanatorium oso-by, które wymagają rehabilitacji, by umożliwiła im ona szybszy powrót do zdrowia. Ma więc w tym swój interes – szybsz powrót do zdrowia, to krótszy okres wypłacania zasiłku chorobowego.
Formalnie jest to tak zwana rehabilitacja lecznicza w ramach prewencji rentowej ZUS.

Dlatego nie mogą z tej linii leczenia sanatoryjnego skorzystać emeryci – nie płacą już składek ani na ubezpieczenie chorobowe, ani rentowe, nie są też aktywni zawodowo. Tymczasem do sanatorium ZUS wysyła wyłącznie osoby, które z powodu odniesionego wcześniej urazu lub choroby są zagrożone utratą pracy.

Jak załatwić skierowanie do sanatorium z ZUS

Bezdyskusyjną przewagą skierowania do sanatorium z ZUS nad klasyczną opcją NFZ jest krótszy czas oczekiwania na wyjazd – trwa on maksymalnie kilka miesięcy, podczas gdy w NFZ można nawet czekać na skierowanie latami.

By wyjechać na leczenie do uzdrowiska z ZUS należy uzyskać u lekarza jego wniosek dotyczący rehabilitacji leczniczej, koniecznie z adnotacją iż dotyczy on prewencji rentowej ZUS.

Taki dokument należy złożyć w placówce ZUS (można wysłać pocztą). Najlepszą opcją jest skorzystanie z pomocy lekarza do końca – wystawiając e-zwolnienie może one jednocześnie poprzez Platformę Usług Elektronicznych ZUS złożyć taki e-wniosek o rehabilitację leczniczą w ramach prewencji rentowej.

ZUS po przyjęciu wniosku ustali termin badania osoby, której on dotyczy – przez lekarza orzecznika ZUS, bo to jego opinia jest decydująca. Na wizytę do takiego lekarza najlepiej jest zabrać ze sobą całą dokumentację medyczną, szczególnie tę, która nie jest dostępna na platformie elektronicznej.

Dlaczego sanatorium z ZUS jest korzystniejsze niż z NFZ

Poza krótszym oczekiwaniem skierowanie do sanatorium z ZUS ma wiele innych przewag nad klastyczną kuracją.

ZUS pokrywa wszystkie koszty związane z pobytem w sanatorium: zakwaterowanie, wyżywienie, koszt dojazdu i powrotu. Podczas pobytu w sanatorium korzysta się też ze zwolnienia lekarskiego z pracy – najczęściej na 24 dni, bo tyle trwa turnus rehabilitacyjny. Warto jednak wiedzieć, że przepisy pozwalają zarówno na jego skrócenie jak i wydłużenie.

Największe szanse na sanatorium z ZUS mają osoby zmagające się ze schorzeniami narządów ruchu, układu oddechowego, układu krążenia oraz typu onkologicznego.  ([email protected]) fot.archiwum sadeczanin.info  © Materiał chroniony prawem autorskim