Drożeją bilety kolejowe PKP Intercity. Jak mocno dostaniemy po kieszeni?

Po podwyżkach cen energii, gazu i żywności szykuje się kolejny wstrząs dla naszych portfeli. W górę idą opłaty za transport po torach. Spółka PKP InterCity poinformowała, że od 13 stycznia za bilety trzeba płacić więcej.

Najbardziej zdrożeją pociągi Express Intercity Premium.  To połączenia obsługiwane przez składy Pendolino. Stawka bazowa biletu będzie wynosić 169 zł, czyli o 19 zł więcej niż do tej pory. Bilety na pociągi Express InterCity zamiast 139 zł, będą kosztować 149 zł. Najmniej podwyżkę odczujemy przy wyborze najtańszych pociągów, czyli IC i TLK. W tym przypadku stawka bazowa pójdzie w górę o 9 zł.

Czytaj też Mają pierwszy, latający w powietrzu pociąg. Pokazali jak jeździ Skytrain[WIDEO]

Podwyżki cen biletów, PKP Intercity tłumaczy nie tylko  rosnącymi cenami energii trakcyjnej, które w ostatnich latach poszły w górę o blisko 65 proc. to także koszty związane z remontami taboru i stacji kolejowych, które  podskoczyły względem ostatnich lat aż o 140 procent.

Spółka dodaje, że nie zmieniała cen biletów od dawna, tymczasem w ostatnich latach robili to przewoźnicy regionalni. - Doprowadziło to do sytuacji, w której bilety na pociągi dalekobieżne, w niektórych relacjach, były tańsze od biletów na połączenia przewoźników regionalnych operujących na tych samych trasach, którzy mieli dłuższe czasy przejazdu. Konieczne było zatem urealnienie cennika oraz dostosowanie go do sytuacji rynkowej – czytamy w komunikacie.  

Na otarcie łez spółka wprowadza większe promocje na bilety. Dotychczas te kupowane odpowiednio wcześniej, objęte były rabatami 10, 20 i 30 proc. Teraz stawki rabatów zwiększą się na korzyść pasażerów do 15, 30 i 45 proc. To oznacza, że jeśli pośpieszymy się z rezerwacją, zapłacimy za bilet mniej niż przed podwyżką.  

Czytaj też Podwyżkowy szok sądeckich przedsiębiorców. Nakręca się cenowo-płacowa spirala

Jest jeszcze i inna zmiana. Czy pasażerowie będą z tego zadowoleni? PKP Intercity rezygnuje z biletów weekendowych. Dlaczego? - Dane sprzedażowe pokazały, że najczęściej były one wykorzystywane na podróż tam i z powrotem w szczytach przewozowych – wyjaśnia spółka.  Zamiast tego będzie  Multiprzejazd. Co to takiego? To zależnie od wyboru klasy wart 119 lub 159 złotych bilet dający możliwość nieograniczonych przejazdów w środku tygodnia,  pomiędzy  północą we wtorek a godziną 15 w czwartek.

czytaj też Rekordowe podwyżki, nowe miejsca pracy. Takie cuda szykują się w Nowym Sączu? 

W styczniu zmniejszy się liczba relacji, na których obowiązywał tak zwany Bilet Taniomiastowy. - Wprowadzona kilka lat temu oferta proponowała obniżone ceny na przejazdy trasami w trakcie remontu. Po zakończeniu modernizacji linii kolejowych znacząco skróciły się na nich czasy przejazdu oraz poprawiły się warunki podróżowania. Aktualizacja cenników obejmie także bilety okresowe – wyjaśniają przedstawiciele spółki.([email protected]) fot. małopolskie.pl