Inflacja jednocyfrowa już w lipcu? A co z cenami w sklepach: inflacja spada a ceny rosną?

Wiceminister finansów Artur Soboń na antenie radia gotów był się zakładać, że jednocyfrowa inflacja będzie już w sierpniu, a że najdalej we wrześniu to jest pewny na 100 procent.

Inflacja jednocyfrowa w sierpniu: ceny na stacjach paliw zdecydują

Tymczasem nie jest to takie pewne, W badaniach Głównego Urzędu Statystycznego brane są pod uwagę trzy grupy towarów i usług: żywność i napoje bezalkoholowe, nośniki energii oraz paliwa do prywatnych środków transportu.

Po dynamice z wcześniejszych miesięcy można by się spodziewać, że już w lipcu inflacja zbliży się do 10 proc. a może nawet będzie jednocyfrowa, bo to czas gdy z przyczyn obiektywnych tanieje żywność –  głównie dlatego, że ceny świeżych owoców i warzyw idą mocno w dół. I tak faktycznie jest – ceny żywności w lipcu były o 1,2 proc. niższe niż w czerwcu.

Jednak to nie wystarczyło by w skali roku inflacja spadła w lipcu bardziej niż o 0,7 proc. (z 11,5 w czerwcu do 10,8 proc. w lipcu). Wszystko za sprawą znów rosnących cen na stacjach paliw. Te były w lipcu droższe o 0,4 proc. niż w czerwcu – przy naturalnym stanie (ani wzrost ani spadki) cen nośników energii.

W gruncie rzeczy więc to ceny oleju napędowego, benzyny i innych paliw tankowanych do prywatnych pojazdów zdecydują czy inflacja w sierpniu liczona rok do roku spadnie poniżej 10 proc.

Inflacja spada a ceny rosną –  jak to możliwe

Wiele osób z niedowierzaniem słucha informacji o spadku inflacji, bo nie widzi tego na co dzień w sklepach. Nie widzi i nie zobaczy – spadek inflacji nie jest bowiem równoznaczny ze spadkiem cen, a jedynie odzwierciedla trend coraz wolniejszego ich wzrostu.

Owszem, niektóre grupy towarów czy nawet usług mogą przejściowo tanieć - widać to właśnie po nieznacznie niższych cenach żywności w lipcu względem czerwca. Ale w dłuższej perspektywie to już raczej się nie zdarza. Żywność zresztą wciąż jest bardzo droga względem ubiegłego roku –  mimo nieznacznego spadku cen w lipcu względem czerwca, w skali roku – czyli w odniesieniu do cen z lipca 2022 – za produkty żywnościowe płacimy o 15,6 proc. więcej (przy inflacji przypomnijmy –  10,8 proc.).

Zresztą to ceny żywności, które widzimy na co dzień, najbardziej budzą w nas wątpliwości czy inflacja faktycznie maleje.

Wątpliwości tych raczej nie będzie miała Rada Polityki Pieniężnej gdy na początku września zdecyduje o stopach procentowych. Ekonomiści są przekonani, że niezależnie od tego czy na koniec sierpnia inflacja będzie nieco ponad 10 proc. czy już na poziomie poniżej 10 proc., RPP obniży stopy procentowe dla złotego, a jedynie skala też obniżki (np. o 0,5 proc. czy o 0,25 proc.) może zależeć od dwu–  czy jednocyfrowej inflacji na koniec sierpnia.   ([email protected]) fot.pixabay  © Materiał chroniony prawem autorskim