Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Poniedziałek, 29 kwietnia. Imieniny: Hugona, Piotra, Roberty
07/03/2016 - 09:55

Jak zgłosić do ubezpieczenia społecznego…trupa czyli syndrom pierwszej dniówki czyli

Czy można do ubezpieczenia społecznego zgłosić… nieboszczyka? Tak. Doszło do tego w jednej z firm w naszym regionie. Pozwala na to zatrudnianie na tak zwaną próbę czyli „syndrom pierwszego dnia”. Obchodzenie przepisów jest tym łatwiejsze, że pracodawca ma siedem dni na zgłoszenie nowego pracownika do ZUS. W efekcie dochodziło do przypadków ekstremalnych - mówi rzeczniczka małopolskiego Okręgowego Inspektoratu Pracy Anna Majerek. Rząd patologię chce ukrócić i przyjął nowelizację kodeksu pracy.

Umowa o pracę będzie mieć teraz formę pisemną, a jeśli nie została tak zawarta, przed podjęciem pracy każdy musi otrzymać na piśmie potwierdzenie jej warunków.  Dokonana nowelizacja ma wyciągnąć tysiące Polaków z szarej strefy. Według szacunków resortu pracy bez żadnej umowy jest 379 tys. osób. W dużej mierze dlatego, że pracodawca "wydłuża" w nieskończoność pierwszy dzień pracy, co „fachowo” nazywa się syndromem pierwszej dniówki. Z małopolskich statystyk Okręgowego Inspektoratu Pracy wynika, że najczęściej do łamania praw pracowniczych dochodzi w przetwórstwie przemysłowym, budownictwie, handlu oraz usługach.

- Na Sądecczyźnie o pracę nie jest łatwo. Szczególnie jak ktoś jest młody, łatwo go wykorzystać - mówi Dominika, która rok temu skończyła historię na UJ i bez szans na zatrudnienie w swoim zawodzie, próbuje dorywczo zarobić jakieś pieniądze. - Na krótko udało mi się dwa razy zahaczyć w sklepie. Pracowałam na czarno i oczywiście „na próbę” Wiedziałam, że to nielegalne, ale z czegoś trzeba przecież żyć. Nie mogę wiecznie być na utrzymaniu rodziców.  

Zdaniem Anny Majerek, rzeczniczki małopolskiego Okręgowego Inspektoratu Pracy zmiany w kodeksie pracy pozbawią firmy możliwości zatrudniania na tak zwaną „próbę” i składania fałszywych oświadczeń przez pracowników podczas kontroli.

- Kiedy zjawiał się inspektor, nagminnym zjawiskiem było oświadczanie zatrudnionych, że są pierwszy dzień w pracy i nie zdążyli jeszcze podpisać umowy. W rzeczywistości pracowali nawet kilka miesięcy „na czarno”.

„Obchodzenie”  przepisów jest tym łatwiejsze, że pracodawca, ma siedem dni na zgłoszenie nowego pracownika do ZUS. To stanowiło pole do nadużyć i prawdziwych patologii, przypominających makabreskę. 

- W efekcie mieliśmy już przypadki ekstremalne - zgłaszania przez pracodawcę do ubezpieczenia społecznego …trupa. Do zdarzenia doszło na terenie prywatnej posesji, gdzie robotnik malował dach bez żadnych zabezpieczeń. Kiedy chciał przesunąć  drabinę sznurową, poślizgnął się i spadł z wysokości blisko dziewięciu metrów. Doznał urazu czaszki i mózgu, które były przyczyną śmierci. Pracodawca nie dopełnił obowiązku pisemnego potwierdzenia zatrudnionemu rodzaju umowy oraz warunków zawartej ustnie umowy o pracę – przedstawiona umowa nie była podpisana przez pracownika. Dopiero dwa dni po wypadku zgłosił poszkodowanego do ubezpieczenia społecznego.  Podobnych zdarzeń w latach 2014-2015 odnotowaliśmy już kilkanaście - mówi Anna Majerek.

Jak wynika z danych Państwowej Inspekcji Pracy, firmy nagminnie lekceważą wymagany prawem termin podpisania umowy. W 2014 roku w całym kraju robiła tak  co piąta (18 proc.)  z niemal 24 tys. skontrolowanych firm. Jakie są małopolskie statystyki ? W 2015 roku przeprowadzono łącznie 1300 kontroli pod katem legalności zatrudnienia, mówi rzecznika Okręgowego Inspektoratu Pracy w Krakowie i wylicza w jaki sposób naruszano przepisy.

- W prawie 950 kontrolowanych podmiotach, co stanowi około 75 proc. ogółu objętych kontrolą,  inspektorzy pracy stwierdzili, co najmniej jeden przypadek naruszenia przepisów z zakresu legalności zatrudnienia polegający na zatrudnianiu bez umowy o pracę, niepotwierdzeniu w terminie warunków zatrudnienia, niezgłoszeniu lub nieterminowym zgłoszeniu do ubezpieczenia społecznego, niepowiadomieniu lub nieterminowym powiadomieniu przez bezrobotnego Powiatowego Urzędu Pracy o podjęciu zatrudnienia, zgłoszeniu do ZUS nieprawidłowych danych mających wpływ na wymiar składek, nieopłaceniu lub nieterminowym opłaceniu składek na Fundusz Pracy. Przypadki zatrudniania pracowników bez potwierdzania na piśmie rodzaju i warunków zawartej umowy. Przepisy w tym zakresie naruszyło 101 pracodawców, którzy nie zawarli na piśmie umów o pracę z 144 pracownikami.

Z małopolskich statystyk wynika też, że W 2015 r. na skutek działań kontrolnych inspektorów pracy zalegalizowano pracę dla 307 osób. Legalizacja polegała na potwierdzeniu na piśmie rodzaju i warunków zawartej z pracownikiem umowy o pracę, zawarciu umowy o pracę lub zgłoszeniu do ubezpieczenia społecznego.

Likwidacja tzw. pierwszej dniówki oraz wprowadzenie od 1 lipca 2016 roku minimalnej stawki godzinowej 12 zł dla umów zleceń i umów o świadczenie usług, to elementy realizowanej przez ministerstwo polityki porządkowania rynku pracy.

Agnieszka Michalik

Fot: sxc,hu ( ilustracyjne)







Dziękujemy za przesłanie błędu