Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Niedziela, 19 maja. Imieniny: Celestyny, Iwony, Piotra
11/10/2016 - 08:15

To możliwe? Z Nowego Sącza do Krakowa pociągiem w 2 godziny 15 minut ?

Koleje Małopolskie rzucają wyzwanie autobusowym przewoźnikom. Z Nowego Sącza do Krakowa pasażerów będą wozić komfortowe pociągi. Podróż ma potrwać tylko 2 godziny 15 minut. Zwiększy się też liczba połączeń. Skąd to nagłe przyspieszenie?

Żółwie tempo podróży pociągiem z Nowego Sącza do Krakowa odebrało kolei pasażerów. Wygrywają prywatne samochody i oferujące autobusy firmy przewozowe. Czy uda się odwrócić ten komunikacyjny trend?

Szykują sie do tego należące do samorządu województwa Koleje Małopolskie. Nie tylko chcą na popularnej trasie zwiększyć częstotliwość przejazdów. Od grudnia, wraz z nowym rozkładem jazdy, pociągi pojadą po torach z prędkością 160 km na godzinę?

Jak to możliwe? Wszystko dzięki największej inwestycji kolejowej na południu Polski czyli gruntownej modernizacji linii kolejowej E30, łączącej Kraków z Rzeszowem, z trasą przez Tarnów.  

Inwestycja obejmuje modernizację blisko 140 km torów wraz z budową nowego typu sieci trakcyjnej, instalacją komputerowych urządzeń sterowania ruchem kolejowym i telekomunikacji. Modernizacja wiązała się również z przebudową i budową 139 wiaduktów, mostów i estakad. Zlikwidowanych zostało 49 przejazdów przez szyny dla samochodów, a na 11 zostały zamontowane nowe urządzenia sygnalizacyjne. Na trasie zmodernizowano 16 stacji kolejowych i 13 przystanków, powstał też jeden nowy.

Dzięki temu czas przejazdu najszybszym pociągiem między Krakowem a Rzeszowem wyniesie około 90 minut, a między Krakowem i Tarnowem ok. 43 minuty, co w znaczący sposób skróci podróż z Nowego Sącza do stolicy Małopolski. 

Pasażerowie mają też zyskać na komforcie podróżowania. Wysłużone składy zastąpią wyprodukowane przez sądecki Newag dla Kolei Małopolskich nowoczesne Impulsy.

Przeczytaj też Newag ma kontrakt wart 300 milionów. Nie będzie zwolnień. Będą nowe miejsca pracy

- To będą ciche, klimatyzowane wnętrza, wyposażone w ergonomiczne fotele, internet i gniazdka elektryczne - zachwala warunki podróżowania Leszek Zegzda z Zarządu województwa. -  W pojazdach będzie zastosowany nowoczesny system wizualnej i dźwiękowej informacji pasażerskiej, monitorowanie wnętrza oraz system zliczania pasażerów. Czteroczłonowe Impulsy pomieszczą dwustu pasażerów na miejscach siedzących a pięcioczłonowe Impulsy dwustu pięćdziesięciu.

 Przeczytaj też: Newag szykuje do odpalenia Impulsy w małopolskich barwach

Konkurencyjna ma być też cena biletów zdradza Zegzda i szacuje, że opłata za podróż pociągiem z Nowego Sącza do Krakowa zostanie skalkulowana na poziomie 14-15 złotych.

- Wojewódzki samorząd który jest właścicielem spółki Koleje Małopolskie do każdego kilometra przejechanego pociągiem z Nowego Sącza do Krakowa dopłaca 80 proc. Pozostałe dwadzieścia procent kosztów pokrywa pasażer. Jeśli nowa kolej zyska na popularności, to mamy nadzieję, że udział pasażerów w kosztach przejazdu może wzrosnąć nawet do 40 procent.

Przeczytaj też:Pociąg lepszy od samochodu w Małopolsce?

Nowy rozkład jazdy zmieni się 11 grudnia. Koleje Małopolskie będą wozić pasażerów na dwóch nowych trasach: Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej  z Krakowa do Tarnowa, którą będzie jeździć trzydzieści pociągów i z Tarnowa przez Nowy Sącz do Krynicy z dziesięcioma pociągami.  

Agnieszka Michalik, fot: UMWM






Dziękujemy za przesłanie błędu