Zaloguj się
Nie zdążą na czas z mostem łączącym Folwark z uzdrowiskiem?
Do końca roku ma zostać oddana nowa przeprawa na Popradzie, która połączy dzielnicę Folwark z pozostałą częścią Muszyny. Okazuje się jednak, że robotnicy mają lekkie opóźnienie i najprawdopodobniej prace wykończeniowe, związane z otoczeniem mostu, wykonywane będą dopiero na wiosnę.
Przedsiębiorstwo Inżynieryjne IMB-Podbeskidzie ze Skoczowa 4 czerwca przejęło plac budowy i od tego czasu prowadzi prace związane z wykonaniem nowego mostu w ciągu ul. Kościuszki w Muszynie. Nowa przeprawa była konieczna, po tym jak w skutek powodzi w 2010 r. dzielnica została praktycznie odcięta od reszty uzdrowiska, a jej mieszkańcy najbardziej ucierpieli. Starostwu Powiatowemu w Nowym Sączu udało się uzyskać rządową dotację na realizację nowego mostu i ogłosić przetarg. Najkorzystniejsza okazał się oferta firmy ze Skoczowa, która za prawie 11 mln zł wykona nie tylko przeprawę ale także umocnienia brzegowe na Popradzie w okolicach mostu oraz dojazdy do niego.- Sporo robót zostało do wykonania. Niestety jest opóźnienie w pracach, bo okazało się, że teren jest trudny. Trzeba było wykonać wiele dodatkowych wzmocnień. Zakładany termin zakończenia prac przy tej inwestycji to koniec tego roku, ale wydaje się mało prawdopodobne, że zostanie on dotrzymany – mówi Jan Golba, burmistrz Muszyny.
W dokończeniu prac przy moście może przeszkodzić zima, której nadejście już w niedługim czasie zapowiadają synoptycy. Dlatego też część prac będzie najprawdopodobniej wykonywana na wiosnę, a będą to roboty związane z bezpośrednim otoczeniem mostu. Mimo to mieszkańcy i kierowcy nie będą mogli korzystać z nowej przeprawy, która jest konstrukcją łukową, zawieszoną i długą na 63 metry. Jej wytrzymałość to 40 ton.
(ALF)
Fot. (BK)
