Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 16 maja. Imieniny: Andrzeja, Jędrzeja, Małgorzaty
17/02/2016 - 11:00

Nowy Sącz: Kasyno - jaskinia hazardu wraca na tapetę. Po raz trzeci

Ledwo radni otrząsnęli się po jednej batalii o kasyno w Hotelu Beskid, teraz muszą stoczyć kolejną. Poprzedni podmiot, który je tam prowadził – działalność zawiesił. Teraz o koncesję puka następny a i właściciel hotelu zmienił się po drodze. Choć to już kolejna kadencja, to część radnych nadal piastuje mandat. Czy kasyno na nowo ich podzieli? Głosowanie już na najbliższej sesji.

- Komisja statutowo-prawna, choć nie musiała to przed przystąpieniem prac nad uchwałą rozesłała zapytania o opinię w sprawie lokalizacji kasyna do parafii kolejowej (Parafia Najśw. Serca Pana Jezusa, prowadzona przez ojców jezuitów - przyp. red.), zarządów obu osiedli: Szujskiego i Przydworcowego, do dwóch szkół: Szkoły Podstawowej numer osiem i Elektryka, do policji, straży miejskiej, Sądeckiego Ośrodka Interwencji Kryzysowej i Małopolskiego Ośrodka Terapii Uzależnień w Nowym Sączu. Po trzech tygodniach, które daliśmy na przemyślenie, otrzymaliśmy odpowiedzi.  Parafia była jednoznacznie przeciw. Oba zarządy osiedli nie wnoszą zastrzeżeń, są za. Policja odpisała, że nie musi opiniować tej sprawy, ale wyjaśniła jednocześnie, że w czasie gdy działało wcześniejsze kasyno nie odnotowano tu większej ilości incydentów. Reszta zapytanych podeszła do tematu neutralnie, nie mają stanowiska w sprawie ani na tak, ani na nie – informuje przewodniczący komisji Patryk Wicher.

W czwartek ma zebrać się Komisja Zdrowia i Polityki Społecznej, która ma zaopiniować projekt merytorycznie, komisja statutowa zajmowała się stroną formalną uchwały.

Warto wrócić do historii. Za kadencji poprzedniej rady, gdy spłynął wniosek o wydanie koncesji Szkoła Podstawowa nr 8 jednoznacznie protestowała i sformułowana formalny sprzeciw na piśmie. Podobne stanowisko zajmował ówczesny zarząd Osiedla Przydworcowego. Parafia nie zajęła oficjalnego stanowiska, choć w domyśle pomysłu podobnie jak dziś nie pochwalała.

Teraz część opinii się zliberalizowała. Może dlatego, że zainteresowani przekonali się, że „nie taki diabeł straszny jak go malują”. – Ja zawsze mówiłem, że z kasyna korzystają jedynie goście kasyna a i to pewnie nie wszyscy – zaznacza Wicher.

Jaką temperaturę dyskusji przewiduje przewodnicząca Komisji Zdrowia Teresa Krzak? – Nie spodziewam się żadnych szczególnych tarć – odpowiada radna, która zapytana jak głosowała poprzednim razem za kadencji 2007-2011 zastrzega, że nie jest pewna, ale prawdopodobnie przeciw. Jak glosować będzie tym razem? Krzak nie chce przesądzać przed dokładniejszym rozpoznaniem tematu. Zaznacza, że podczas czterech lat przerwy w zasiadaniu w radzie nie przyglądała się szczególnie życiu w Nowym Sączu i nawet nie wie, jak funkcjonowało poprzednie kasyno.

Otwarto je w 2012 roku. To było drugie kasyno w Małopolsce. Za pierwszym razem założyciel, czyli firma Fortuna dostała od radnych czerwone światło, zmieniło się to dopiero po wyborach samorządowych. Otworzono je z wielką pompą. Był sądecki establishment i  drogie limuzyny. Jako jeden z pierwszych do stolika do blackjacka zasiadł prezydent Ryszard Nowak co wytknęli mu nawet  jakiś czas później polityczni adwersarze. Zamknięcie  działalności przeprowadzono po cichutku, bez rozgłosu właściwemu otwarciu.

ES [email protected]

Fot.: JEC archiwum sadeczanin.info







Dziękujemy za przesłanie błędu