Nowy Sącz. Nowy most na Kamienicy wreszcie wynurzył się z koryta rzeki. Kiedy koniec budowy? [ZDJĘCIA]
Lada dzień wyleją płytę
Jeszcze niedawno widać było tylko przyczółki nowego mostu i podpory. Teraz pojawiły na nich belki, które są konstrukcją ustroju nośnego. Fachowcy robią już zbrojenia płyty przeprawy. Jeszcze w tym tygodniu wyleją beton.
Nowy most, z trzema przęsłami, ma mieć osiemdziesiąt cztery metry długości, dwa pasy jezdni, każdy o szerokości czterech metrów i ścieżkę pieszo-rowerową. Przebudowane zostaną także drogi dojazdowe do nowej przeprawy.
czytaj też Koniec korków w centrum. Przybędzie nam jeszcze jedna nowa obwodnica
Ponad dwa lata prowizorki
Na koniec inwestycji nie mogą się już doczekać mieszkańcy osiedla Zawada i pobliskiej Jamnicy, którzy od ponad dwóch lat skazani są na prowizorkę. Najpierw pęknięte dwa dźwigary przeprawy na Kamienicy przez blisko pół roku podpierała tymczasowa, metalowa konstrukcja. Kiedy przyszła fala deszczu, wystarczyło kilka godzin i spieniona woda górskiej rzeki wściekle uderzyła w plątaninę rur i zamieniła most w wiszącą katastrofę.
Potem most był zamknięty na długie miesiące i mieszkańcy kilku ulic osiedla Zawada i okolicznych miejscowości musieli jechać ponad dwadzieścia kilometrów, okrężną drogą do Nowego Sącza, albo wsiadać w pociąg. Najpierw była mowa o budowie nowego mostu, potem miasto zdecydowało się na postawienie tymczasowej przeprawy przez wojsko.
czytaj też Znikną zabójcze zakręty między Barcicami a Młodowem. Już wiadomo, jak przebudują drogę
czytaj też Kiedy skończy się drożyzna w sklepach? Ponoć widać już światełko w tunelu
Kiedy nowym mostem pojadą pierwsze samochody?
Po perturbacjach związanych z finansowaniem inwestycji, budowa nowej przeprawy ruszyła z końcem ubiegłego roku. Kiedy można spodziewać się finiszu? Przy sprzyjających wiatrach most będzie gotowy już w lecie, takie deklaracje padły z ust prezydenta Ludomira Handzla. ([email protected]) fot.jm