Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 17 maja. Imieniny: Brunony, Sławomira, Wery
16/12/2022 - 15:00

Ruszyły dopłaty do fotowoltaiki po nowemu. Ile pieniędzy można teraz zgarnąć?

Choć skończyła się już fotowoltaiczna sielanka, bo tego rodzaju instalacje zaczęły funkcjonować na wolnym rynku producentów energii, to jednak nie mija boom na darmowy prąd ze słońca. Gra jest warta świeczki, bo można liczyć na państwową dotację. Właśnie ruszyła kolejna odsłona programu Mój Prąd. Dofinansowanie jest wyższe niż dotychczas. Można zgarnąć nawet ponad 30 tysięcy złotych.

Jeszcze więcej pieniędzy

Ruszyła kolejna odsłona programu mój prąd. Ci, którzy złożą wniosek będą mogli liczyć na znacznie wyższe dofinansowanie niż dotychczas. Łącznie, przy decyzji o zakupie  magazynu ciepła, magazynu energii i paneli fotowoltaicznych, można otrzymać nawet 31 tys. złotych dofinansowania.

Wnioski będzie można składać do końca marca 2023 roku lub wyczerpania budżetu  

czytaj też Kto tego nie zrobi, dostanie mniejszą pensję. Ważny termin dla pracowników 

Na co ile pieniędzy można dostać

  • do 6 tys. zł na fotowoltaikę – jeśli chcą kupić same panele fotowoltaiczne,
  • do 7 tys. zł na fotowoltaikę – jeśli chcą kupić panele plus inne urządzenia.
  • Ci, którzy wybiorą drugą opcję (szerszy zakres inwestycji), mogą uzyskać dodatkowe pieniądze:
  • do 5 tys. zł na magazyn ciepła,
  • do 16 tys. na magazyn energii elektrycznej,
  • do 3 tys. zł na inteligentny system zarządzania energią HEMS/EMS (tylko dla tych, którzy kupią magazyn ciepła i/lub magazyn energii).Jak złożyć wniosek w programie mój prąd

Jak złożyć wniosek w programie Mój Prąd 4,0

Należy wejść na stronę mojprad.gov.pl. Kliknąć  przycisk „złóż wniosek. Potem należy wybrać  sposób logowania.  Można skorzystać z profilu zaufanego lub e-dowodu.

Z jednej strony kryzys energetyczny wywołany wojną na Ukrainie, z drugiej, restrykcyjna polityka klimatyczna Unii Europejskiej wymusza odejście od węgla i postawienie na odnawialne źródła energii. Choć od kwietnia skończyła się fotowoltaiczna sielanka, bo tego rodzaju instalacje zaczęły funkcjonować na wolnym rynku producentów energii, bie ustaje boom na darmowy prą ze słońca.

czytaj też Wojsko wzywa na ćwiczenia rezerwistów w Sączu. Niektórych to nieźle trzepnie po kieszeni 

Z jednej strony kryzys energetyczny wywołany wojną na Ukrainie, z drugiej, restrykcyjna polityka klimatyczna Unii Europejskiej wymusza odejście od węgla i postawienie na odnawialne źródła energii. To sprawia, że niektórzy inwestują w dotowane przez państwo solary, choć od kwietnia skończyła się fotowoltaiczna sielanka, bo tego rodzaju instalacje zaczęły funkcjonować na wolnym rynku producentów energii.

Jak podaje Ireneusz Zyska,  pełnomocnik rządu ds. OZE, w efekcie działań konsekwentnie realizowanych przez rząd odnawialne źródła energii umocniły swoją pozycję w systemie elektroenergetycznym, a ich moc znacząco wzrosła w ciągu ostatnich lat.

Od lipca 2020 roku a więc od momentu pierwszego listu intencyjnego, który został wówczas podpisany z przedstawicielami branży morskiej energetyki wiatrowej moc zainstalowana w OZE w Polsce wzrosła blisko dwukrotnie. To pokazuje jak wielki skok został dokonany w rozwoju OZE w naszym kraju.  Od 2020 roku moc zainstalowana w źródłach odnawialnych wzrosła o ponad 8,5 gigawatów, osiągając 21 gigawatów – przytacza dane Zyska. ([email protected])  zdjęcie ilustracyjne jm







Dziękujemy za przesłanie błędu