Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Poniedziałek, 6 maja. Imieniny: Beniny, Filipa, Judyty
14/02/2016 - 13:10

Sądeckie Wodociągi inwestują w promocję kranówki. Muzycznie i sportowo

Sądeckie Wodociągi nie ustają w kreowaniu mody na picie wody z kranu. W ubiegłym roku do udziału w kampanii edukacyjnej spółka zaangażowała muzyków z zespołu Lachersi. Teraz kranówkę będą reklamować utytułowane kickbokserki z Uczniowskiego Klubu Sportowego Evan z Nowego Sącza. Miejską kranówkę, która jest wytworem nowoczesnej technologii, wodociągowa spółka chce opakować w atrakcyjną reklamową szatę.

Nowa, kampania edukacyjna Sądeckich Wodociągów rusza pod hasłem „Woda źródłem sukcesu”. Jak tłumaczy prezes spółki Janusz Adamek akcja ma zachęcić młodych ludzi do picia wody oraz uprawiania sportu, dwóch nieodłącznych czynników wpływających na zdrowy tryb życia oraz dobre samopoczucie.

 Kształtowanie świadomości ekologicznej to dziś jeden z ważnych elementów życia młodych ludzi. Postanowiliśmy wspólnie ze sportowcami, Mistrzyniami Świata, Europy oraz Polski pochodzącymi z Nowego Sącza, wskazać jak ważna dla naszego życia jest woda . Szczególnie dla ludzi aktywnych, uprawiających sport, uczących się i chcących osiągnąć w życiu sukces - łumaczy Adamek.

 Sport i woda to nie tylko lepsze samopoczucie, ale i lepsze wyniki w szkole. Nasze zawodniczki, które zdobywają medale w zawodach krajowych i zagranicznych mogą się pochwalić wysoką średnią ocen. To ważne, żeby rozwój sportowy zawodnika szedł w parze z jego rozwojem intelektualnym – podkreśla Ewa Bulanda, trener, 15-krotna Mistrzyni Polski w kickboxingu, Mistrzyni Europy oraz medalistka Mistrzostw Świata.

Spółka oraz klub planują wspólnie zorganizować m.in. bieg na Dzień Dziecka, który odbędzie się na sądeckim Rynku, a także akcje informacyjne w szkołach i zawody sportowe.

W ubiegłym roku przedsiębiorstwo zamontowało w ramach akcji informacyjnej 30 zdrojów wody pitnej, z których korzystają uczniowie sądeckich szkół oraz pracownicy i klienci sądeckich instytucji.

Wcześniej w udana kampanię promująca picie wody udało się zaangażować muzyków zespołu Lachersi.

Bo sądecką kranówkę, która jest wytworem nowoczesnej technologii, wodociągowa spółka chce opakować w atrakcyjną reklamową szatę. Jednak najpierw trzeba się rozprawić nie tylko z mentalną barierą, ale z silnie zakorzenionym stereotypem, że picie kranówki to ostateczność.W ciągu ostatniego roku Sądeckie Wodociągi ostro się za to zabrały. W ruch poszły nowoczesne narzędzia marketingowe. Dlaczego?

- Bo ciężko jest mówić o tym wprost. Przekaz typu, proszę popatrzeć na naszą stronę  internetową i porównać norm, parametry… to nudne i na dodatek nic nikomu nie mówi. Dlatego trzeba sięgnąć po przekaz nietypowy, niesztampowy i niebanalny - mówił w wywiadzie dla portalu Sadeczanin Janusz Adamek.

Pomysł na wykreowanie mody na picie wody z poidełek rzeczywiście wypalił. Powoli w sadeckich szkołach jest jak w amerykańskich filmach, gdzie widać jak po zajęciach sportowych dzieci gaszą pragnienie pijąc wodę ze zdroju, bo tak fachowo nazywa się owo poidełko?

- W naszych szkołach, nie tylko zresztą sądeckich, czegoś takiego nie było.  Postanowiliśmy kupić kilka takich urządzeń i eksperymentalnie je zamontować.  To się spotkało z niezwykle pozytywnym odzewem.  Szkoły same się do nas zgłaszają, z prośbą, żeby zamontować u nich poidełka. Zadowoleni są również rodzice, którzy zauważyli, że ich pociechy chętniej piją zwykłą wodę zamiast słodzonych, niezbyt zdrowych gazowanych napojów. W ten sposób dokładamy swoją cegiełkę do budowania dobrych nawyków żywieniowych - mówi Adamek.

Agnieszka Michalik

Fot: Sądeckie Wodociągi, YouTube







Dziękujemy za przesłanie błędu