Wioska tematyczna w Nawojowej sposobem na rozwój?

Ideą projektu jest poprawa aktywności społecznej oraz zwiększenie potencjału zatrudnieniowego mieszkańców obszarów wiejskich zagrożonych wykluczeniem społecznym. W jaki sposób to osiągnąć? Przez tworzenie miejscowości tematycznych.
Pomysł tworzenia wiosek tematycznych narodził się w Japonii w 1979 roku.
Mówiąc najprościej sprowadza się to do stworzenia miejsc pracy z wykorzystaniem zarówno potencjału danej miejscowości (infrastruktury, zabytków, przejawów kultury niematerialnej), jak i ludzi tam mieszkających. Chodzi o to, by wykorzystać ich umiejętności oraz pomysły, co prowadziłoby w rezultacie do ożywienia gospodarczego danej miejscowości.

Seminarium poprowadziła Ewa Chromniak, prezes Fundacji Biura Inicjatyw Społecznych. Przedstawiła tematykę miejscowości tematycznych, po czym oddała głos Bartłomiejowi Głuszakowi, wicedyrektorowi ds programowych Elbląskiego Stowarzyszenia Wspierania Inicjatyw Pozarządowych. Omówił on założenia projektu, przedstawiając zgromadzonym na sali posiedzeń sołtysom, radnym i przedstawicielom instytucji działających na rzecz integracji i pomocy społecznej z terenu powiatu sądeckiemu wszystkie aspekty przedsięwzięcia.
Ewa Chromniak wśród miejscowości mogących wziąć udział w projekcie wymienia Lanckoronę.
- Jest to miejscowość klimatyczna, specyficzna - mówi. - Tam pomysł na rozwój dotyczy postaci anioła, anielskości i to już jest pewien zalążek takiej miejscowości tematycznej.

Nowosądeckie Starostwo wmiejscowość tematyczną chce zamienić Nawojową, dlatego zgłosiło ten pomysł jako jeden z subregionalnych projektów,co daje z szansę na uniine dofinansowanie. 
- Chodzi o miejscowości (w naszym przypadku byłyby to trzy wioski: po jednej z powiatu gorlickiego, nowosądeckiego i limanowskiego), których rozwój podporządkowany jest konkretnemu pomysłowi, będący także produktem turystyczny, wokół którego tworzone są, co przecież bardzo istotne, sposoby na alternatywne dochody dla ich mieszkańców - informuje Monika Bochenek, dyrektor Powiatowego Centrum Funduszy Europejskich.W przypadku Nawojowej postawiono na konie.
"Wioska konna" miałaby powstać na bazie klubu jeździeckiego, działającego przy miejscowym Zespole Szkół.
- Projekt zakłada stworzenie przy stadninie m.in. całorocznej, bo krytej, ujeżdżalni z niezbędną infrastrukturą,dostosowaną także do wymogów Polskiego Związku Jeździeckiego oraz multimedialnego Centrum Nauki, wzorowanego na słynnym warszawskim "Koperniku" – wyjaśnia Bochenek.
Projekt trzech powiatów miałby kosztować ok. 30 milionów zł, z czego na obiekt w Nawojowej trzeba wyłożyć 10 milionów.


Zygmunt Gołąb, BOS
fot. Starostwo Powiatowe w Nowym Sączu, Uczniowski Klub Jeździecki w Nawojowej