Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 14 maja. Imieniny: Bonifacego, Julity, Macieja
28/09/2022 - 14:15

Wreszcie koniec korków na Węgierskiej? Ruszyła sprawa budowy łącznika i mostu na Dunajcu w Nowym Sączu

Po latach debatowania nad koniecznością budowy trzeciego mostu na Dunajcu i łącznika drogi krajowej z wojewódzką, co uwolniłoby od korków ulicę Węgierską, wreszcie ruszyła decyzyjna machina. Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska podtrzymała oprotestowaną decyzję środowiskową dla inwestycji. Czy teraz wszystko pójdzie jak z płatka?

Nowy Sącz: łącznik obwodnic potrzebny od zaraz

Żeby postawić nowy most na Dunajcu trzeba też zbudować w Nowym Sączu łącznik między drogą krajową numer 87 i drogą wojewódzką numer 969. To pozwoliłoby wreszcie uwolnić od korków ulicę Węgierską.

Przypomnijmy, że z końcem 2020 roku została wydana decyzja środowiskowa dla inwestycji, ale zaproponowany przebieg nowej drogi został oprotestowany przez Sądecką Izbę Gospodarczą. W opinii przedsiębiorców wariant jest niekorzystny nie tylko dla lokalnej społeczności, ale także dla środowiska.

Ostatecznie Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska częściowo uchyliła wcześniejsze postanowienia i wprowadziła korekty, ale wydaną dwa lata temu środowiskową decyzję dla inwestycji podtrzymała. Dokument można zobaczyć TUTAJ.

czytaj też Wreszcie powiało optymizmem w sprawie wielkiej kolejowej inwestycji w Nowym Sączu

Samorządy dogadane w sprawie trzeciego mostu na Dunajcu

Ponad rok temu inwestycja została przypieczętowana listem intencyjnym podpisanym przez wojewódzki samorząd, prezydenta Nowego Sącza oraz wójtów Chełmca i Podegrodzia. Trzy samorządy sfinansują wykup gruntów pod inwestycję. Koszt budowy mostu pokryje urząd marszałkowski, do tego m dojść jeszcze pieniądze z rządowego programu „Mosty dla regionów”.

Samorządy już opracowały i sfinansowały wielowariantową koncepcję dla inwestycji. Łącznik między drogą krajową i wojewódzką ma mieć trzy i pół kilometra, most na Dunajcu około pięćset metrów. Powstanie także pięć rond, chodniki dla pieszych i ścieżki rowerowe.

To pozwoli nie tylko na poprawę bezpieczeństwa w ruchu lokalnym. Usprawni również powiązanie regionu z krajowym i międzynarodowym systemem transportowym, poprawi płynność i odciąży wewnętrzną sieć drogową w Nowym Sączu.  

Czytaj też: Czy się cieszyć, czy się złościć. Rusza budowa kawałka „sądeczanki” 

Dokumentacja budowy łącznika ma być gotowa za rok

Łącznik miałby się zaczynać na skrzyżowaniu zachodniej obwodnicy Nowego Sącza (droga powiatowa nr 1583K) z ulicą Młyńczyska (droga gminna nr 293981K) w Podrzeczu, przy zbiorniku retencyjnym.

Dalej nowa droga ma prowadzić w kierunku północno-wschodnim przez tereny rolnicze, wzdłuż zachodniego wału przeciwpowodziowego Dunajca. W ramach inwestycji przewiduje się także budowę ronda w Nowym Sączu, skrzyżowania z dodatkowymi jezdniami do obsługi terenów przyległych.

Nowa trasa kończyłaby się na projektowanym skrzyżowaniu drogi krajowej 87 (ul. Węgierska) i drogi gminnej nr 293258K (ul. Podmłynie) w Nowym Sączu, po zachodniej stronie linii kolejowej nr 96. Koszt całości inwestycji jest szacowany na 250 mln złotych.

Czytaj też: Powiat dostał trzy miliony miliony. Zrobią za to to remont drogi i dwóch mostów

Czy teraz, kiedy Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska podtrzymała decyzję środowiskową dla inwestycji, wszystko pójdzie jak z płatka? Protestujący mogą jeszcze wnieść skargę do Wojewódzkiego Sądy Administracyjnego. ([email protected]) fot.jm  







Dziękujemy za przesłanie błędu