Zaloguj się
Dziesięć lat temu, na łące, nad Dunajcem, po raz pierwszy zakwitły obrusy...
Gdy dziesięć lat temu Krystyna Piotrowska na łące nad Dunajcem po raz pierwszy rozłożyła obrusy, zaprosiła do udziału tym w wydarzeniu, upamiętniającym nowosądeckie ofiary Holokaustu, mieszkańców Nowego Sącza. Nie zawiedli. Przyszli, przynieśli i rozłożyli własne obrusy, materialny symbol rodzinnej wspólnoty, bycia razem, przy stole.
- Serdecznie zapraszam wszystkich, których droga przywiedzie tego dnia do Nowego Sącza - pisze red. Grzegorz Gauden, który tego samego dnia, czyli 3 czerwca 2022 o godz. 17 poprowadzi w nowosądeckim ratuszu rozmowę z Patrycją Dołowy o jej książce „Skarby. Poszukiwacze i strażnicy żydowskiej pamięci”.
Autorka upamiętnienia na łące, Krystyna Piotrowska napisała zaś w zaproszeniu: Pod koniec sierpnia 1942 roku, z rozkazu niemieckiego okupanta, ponad 15 tysięcy żydowskich mieszkańców Nowego Sącza i okolic, zebrało się na leżącej nad Dunajcem łące. Zgrupowani rodzinami, według numerów domów, dzień po dniu, przez tydzień opuszczali łąkę, aby ulicami Nowego Sącza dotrzeć na pobliski dworzec kolejowy. Stąd specjalnymi wagonami wywieziono ich do obozu zagłady w Bełżcu.
Lato, słońce, rzeka, zieleń, gwar, rozmowy, modlitwy, krzyki, płacz… Cisza. Aby ocalić pamięć o tym wydarzeniu, 80 lat później, tak jak 10 lat wcześniej, łąka pokryta zostanie obrusami. Piknik dla cieni. Wspomnienie o nieobecnych. Obrusy pamięci.
Ci, którzy chcą dołączyć do akcji i położyć na łące swój obrus, mogą to zrobić piątek 3 czerwca. Razem z Krystyną Piotrowską będzie można przypiąć karteczkę upamiętniającą pomordowanych. Do tego o godzinie 9, 10, 11, 12, 13 i 14 będzie można posłuchać mini wykładów dr Łukasza Połomskiego oraz Artura Franczaka na temat wydarzeń, które miały na łące przed 80 laty. (opr. red.) Fot. Krystyna Piotrowska
