Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Niedziela, 28 kwietnia. Imieniny: Bogny, Walerii, Witalisa
23/03/2022 - 20:50

Nowy Sącz: w Gastronomie przyszli kelnerzy ścigali się przed maturą

Zawody kelnerskie w popularnym sądeckim „Gastronomie” zostały zorganizowane z okazji Światowego Dnia Kelnera, który przypada w piątek (25 marca).

Zawody kelnerskie w popularnym sądeckim „Gastronomie” zostały zorganizowane z okazji Światowego Dnia Kelnera, który przypada w piątek (25 marca). W zawodach brały udział trzy dwuosobowe drużyny uczniów. Uczestnicy musieli wykazać się szczegółową wiedzą, nie tylko teoretyczną, ale także praktyczną.

Najlepszą drużyną, która zajęła pierwsze miejsce okazał się zespół: Kinga Hila i Klaudia Kogut. Drugie miejsce zajęła drużyna: Zuzanna Latasiewicz i Emilia Nieć, a trzecie miejsce drużyna: Jakub Gucwa i Mateusz Stypka.

Czytaj także: Wniosek o odwołanie przewodniczącej Mularczyk trafi do prokuratury?

Każda z drużyn musiała rozwiązać quiz, który składał się z dwudziestu jeden pytań. Następnie drużyny miały nakryć stół do podanego menu, przygotować smoothie – drinki bezalkoholowe oraz wykonać ciekawą dekorację.

Organizatorki konkursu – nauczycielki Danuta Kożuch i Marta Gołyźniak przygotowały też dodatkowo konkurencję dla publiczności. Wybrane osoby z publiczności jadły ryż pałeczkami na czas. Na biorących udział w zawodach kelnerskich czekały atrakcyjne nagrody rzeczowe, a na osoby, które pałaszowały ryż - pyszna czekolada.

Jak mówią uczestnicy dzisiejszych zawodów, zawód kelnera jest bardzo popularny, ale też bardzo wymagający. W tym zawodzie liczą się umiejętności i takie cechy charakteru jak sumienność i pracowitość.

- Uważam się za taka osobę, która potrafi stanąć na wysokości zadania – powiedział Sądeczaninowi Mateusz Stypka.  – Jeśli jest się w tym zawodzie dobrym to ze znalezieniem pracy nie powinno być problemu. Temu zawodowi trzeba się poświęcić.

Czytaj także: Komentarze po drogowej katastrofie. Kierowcy wściekli, radni chcą wyjaśnień

- Tę szkołę wybrałem głównie z tego powodu, że uczęszczał do niej mój tata – dodaje Jakub Gucwa. – Ojciec jest kelnerem i postanowiłem pójść w jego ślady.

Dzisiaj zmagania przyszłych kelnerów bacznie obserwował gość specjalny – Jan Gromada, najstarszy absolwent sądeckiego „Gastronoma” wsród mężczyzn. Pan Jan ma ponad 80 lat. Na stałe mieszka w Kanadzie i nadal prowadzi w tym kraju jedną z najlepszych firm cateringowych. Mury sądeckiego „Gastronoma” opuszczał w roku 1957. Doskonale pamięta dyrektora Chodakowskiego, pierwszego dyrektora tej placówki.

- Te umiejętności zaważyły na całym moim życiu zawodowym – mówi Jan Gromada. – Powiem pani jedno, nie zamieniłbym tego zawodu na żaden inny. Kocham to, co robię. Cieszy mnie to, gdy ludziom smakują przyrządzane przeze mnie potrawy. Kucharz kucharzowi nierówny.

Kucharz musi mieć to coś. Jeśli tego nie ma, będzie tylko kucharzem – rzemieślnikiem. Ci, co gotują z pasją – od razu to widać i czuć, biorąc do ust jakąś potrawę. Kucharz musi posiadać też bardzo dobre umiejętności organizacyjne. ([email protected]), fot. IM, Zespół Szkół nr 1 w Nowym Sączu.

Ta szkoła kształci kelnerów z pasją. Ci prezentowali umiejętności podczas zawodów




No i kształcą się młode kadry kelnerów. Świetnie wyszkoleni reprezentanci tego zawodu znajdują – dosłownie na pniu – pracę w prestiżowych restauracjach, hotelach, obiektach gastronomicznych. W Zespole Szkół nr 1 im. KEN w Nowym Sączu, szkole, która co roku wypuszcza takich świetnych fachowców odbyły się dzisiaj zawody kelnerskie. Trzeba było wykazać się w nich naprawdę dużymi umiejętnościami. Nie było łatwo. Wiedza, jaką zaprezentowały Kinga Hila i Klaudia Kogut utorowała im drogę do pierwszego miejsca.






Dziękujemy za przesłanie błędu