Finał piłkarskiego Pucharu Polski w Starym Sączu! Drużyny stworzyły piłkarskie show
Finał Pucharu Polski w Starym Sączu
W Pucharze Polski wszystkie drogi prowadzą na Stadion Narodowy. Co prawda o występie w Warszawie marzą największe kluby piłkarskie w naszym kraju, ale rywalizacja toczy się również na najniższych szczeblach.
Za nami już finał okręgowego Pucharu Polski. Podobnie jak w poprzednim roku Barciczanka Barcice zmierzyła się w nim z Popradem Muszyna, a mecz odbywał się na obiekcie Sokoła Stary Sącz.
Zespół z Barcic w poprzedniej rundzie wyeliminował największą rewelację tegorocznej edycji pucharu - Polany Berest. B-klasowiec szedł jak burza, ale w starciu z IV-ligowcem wielkich szans nie miał. Barciczanka wygrała 8:0, a następnie trafiła wolny los i automatycznie znalazła się w finale.
Poprad Muszyna wygrywa Puchar Polski
Z kolei Poprad po drodze okazał się lepszy od Biegoniczanki (wygrał 7:2) oraz Dunajec (wygrał 3:2). W starciu z tym drugim zespołem gol na wagę awansu padł w 88 minucie.
Przed rokiem puchar zdobyła Barciczanka, pokonując Poprad 2:0. Tym razem zespół z Muszyny wziął rewanż. Po ciekawym meczu zwyciężył 3-2. Zwycięstwo dały dwie bramki Damiana Mrówki i jeden Daniela Noworolnika. Dla drużyny z Barcic trafił dwukrotnie Rafał Stanczak.
Na meczu obecne były władze sądeckiego podokręgu Małopolskiego Związku Piłki Nożnej na czele z prezesem Pawłem Cieślickim. Poprad Muszyna będzie teraz rywalizował w pucharze na szczeblu wojewódzkim. ([email protected], fot.: Mateusz Pogwizd/ zdjęcie ilustracyjne)