Logo Tymbark promuje polskie jabłka
- Uważam, że jest przestrzeń na promowanie jakościowych jabłek, a Tymbark jako marka świetnie się do tego nadaje - mówi w rozmowie z serwisem portalspozywczy.pl, Krzysztof Pawiński, prezes Grupy Maspex Wadowice.
- Paradoksalnie embargo może otworzyć nowe możliwości dla kategorii jabłek - mówi Pawiński.
Marka Tymbark włączyła się w akcję promocji polskich jabłek. 18 października br. odbyła się ogólnopolska akcja "Jabłka Tymbark z polskich sadów". Jej celem była promocja wysokiej jakości jabłek pochodzących od polskich dostawców. W prawie 50 miastach w całej Polsce oraz 2 miastach na Litwie około 2 tys. pracowników zakładów i struktury handlowej firmy Tymbark, wraz ze swoimi rodzinami, a także partnerzy handlowi spółki rozdali 80 ton owoców.
Zdaniem Krzysztofa Pawińskiego, mają rację ci sadownicy, który uważają, że hańbą jest sprzedawanie kiepskiej jakości jabłek po 0,99 zł.
- Takie praktyki nikomu nie służą. Potrzebujemy więc marek, które będą gwarantem jakości. Uważamy, że jest przestrzeń na promowanie jakościowych jabłek, a Tymbark jako marka świetnie się do tego nadaje. I nie dość, że będziemy promować jabłka Tymbark to poprzez tę markę będziemy promować, także inne produkty z nią kojarzone. Uważamy, że można sprzedawać markowe jabłka po godziwej cenie, która zapewni zysk sadownikom, dystrybutorom i licencjodawcy - komentuje Krzysztof Pawiński.
Tymbark jest zdecydowanym liderem na rynku soków, nektarów i napojów w Polsce. Produkty z logo Tymbark są doskonale znane także w ponad 30 krajach na całym świecie, m.in.: w Rumunii, Litwie, Łotwie, Wielkiej Brytanii, Kanadzie, Irlandii, USA, Szwecji, Finlandii, Holandii, na Malcie i Cyprze. Corocznie Tymbark skupuje od polskich dostawców rolnych ponad 100 tysięcy ton owoców i warzyw.
(opr.jg) źródło: http://www.portalspozywczy.pl/, fot. materiały prasowe Maspex / Tymbark
Marka Tymbark włączyła się w akcję promocji polskich jabłek. 18 października br. odbyła się ogólnopolska akcja "Jabłka Tymbark z polskich sadów". Jej celem była promocja wysokiej jakości jabłek pochodzących od polskich dostawców. W prawie 50 miastach w całej Polsce oraz 2 miastach na Litwie około 2 tys. pracowników zakładów i struktury handlowej firmy Tymbark, wraz ze swoimi rodzinami, a także partnerzy handlowi spółki rozdali 80 ton owoców.
Zdaniem Krzysztofa Pawińskiego, mają rację ci sadownicy, który uważają, że hańbą jest sprzedawanie kiepskiej jakości jabłek po 0,99 zł.
- Takie praktyki nikomu nie służą. Potrzebujemy więc marek, które będą gwarantem jakości. Uważamy, że jest przestrzeń na promowanie jakościowych jabłek, a Tymbark jako marka świetnie się do tego nadaje. I nie dość, że będziemy promować jabłka Tymbark to poprzez tę markę będziemy promować, także inne produkty z nią kojarzone. Uważamy, że można sprzedawać markowe jabłka po godziwej cenie, która zapewni zysk sadownikom, dystrybutorom i licencjodawcy - komentuje Krzysztof Pawiński.
Tymbark jest zdecydowanym liderem na rynku soków, nektarów i napojów w Polsce. Produkty z logo Tymbark są doskonale znane także w ponad 30 krajach na całym świecie, m.in.: w Rumunii, Litwie, Łotwie, Wielkiej Brytanii, Kanadzie, Irlandii, USA, Szwecji, Finlandii, Holandii, na Malcie i Cyprze. Corocznie Tymbark skupuje od polskich dostawców rolnych ponad 100 tysięcy ton owoców i warzyw.
(opr.jg) źródło: http://www.portalspozywczy.pl/, fot. materiały prasowe Maspex / Tymbark