20-latek wspiął się na słup linii kolejowej. Konsekwencja były niezwykle poważne

To nie była spokojna noc w Stróżach. Chwilę po północy służby otrzymały zgłoszenie, że młody mężczyzna został porażony prądem na słupie trakcyjnym. Jego obrażenia były bardzo poważne. Najpierw był reanimowany, a następnie zabrany do szpitala.

W ubiegłym tygodniu doszło w Nowym Sączu do niezwykle niebezpiecznej sytuacji. Jak informowaliśmy, 23-latek skoczył z mostu kolejowego do Dunajca. Wszystko miało być zakładem polegającym na przepłynięciu rzeki. Bardzo niebezpiecznie zrobiło się także w nocy z piątku na sobotę w Stróżach (gmina Grybów).

Zgłoszenie wpłynęło do służb 8 minut po północy. – 20-letni mężczyzna został porażony prądem na słupie trakcyjnym linii kolejowej – informuje podkom. Barbara Szczerba z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Mężczyzna, po tym jak spadł ze słupa, był reanimowany przez osoby, które przebywały w pobliżu. Na miejsce bardzo szybko przybyła też straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja. Poszkodowany został przewieziony do szpitala w Nowym Sączu.

Sieć trakcji kolejowej jest pod napięciem 3000 V. Pod żadnym pozorem nie należy lekceważyć ostrzeżeń zabraniających zbliżania się do niej. Konsekwencje dla zdrowia i życia mogą być niezwykle poważne. ([email protected], fot.: Zdjęcie ilustracyjne/ Scs78, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons)

Skomentuj