Dziwną miał skrytkę na dragi. Czy w ręce policji wpadł sądecki handlarz narkotyków?
Dlaczego na widok policjantów zareagował nerwowo i zaczął coś szybko upychać w kieszeniach kurtki? Mundurowi, którym wydało się to podejrzane i postanowili to sprawdzić, znaleźli przy nim biały proszek, ukryty w opakowaniu po kremie.
Substancję tę policjanci odnaleźli również w jego plecaku, w jednorazowej rękawiczce - mówi komisarz Justyna Basiaga z biura prasowego sądeckiej komendy. - Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do krynickiego komisariatu. Okazało się, że biały proszek to ponad dwanaście gramów amfetaminy.
Czy policjanci zatrzymali handlarza narkotyków. Tego Basiaga nie wyjaśnia. Wiadomo tylko, że policjanci przeszukali jego mieszkanie i znaleźli tam jeszcze marihuanę.
Zatrzymany mężczyzna to czterdziestoletni mieszkaniec Sądecczyzny. Po nocy spędzonej w policyjnej celi, usłyszał zarzut posiadania narkotyków, za co może trafić za kratki na trzy lata.([email protected].