Kiedy to się stało pracował w polu. 72-latek zginął na miejscu
Po raz kolejny tragiczne informacje napłynęły z gminy Mszana Dolna. W poniedziałek zginął tam 19-letni motocyklista, który zderzył się z kierowcą Seata. Nastolatek mieszkał w Glisnem, a wiadomość o jego śmierci wywołała w całej wsi duże poruszenie. Tym razem dramat rozegrał się w Rabie Niżnej.
Służby otrzymały zgłoszenie chwilę przed godziną 13 i od razu udały się na miejsce. Sytuacja była niezwykle poważna. 72-latek został przygnieciony przez ciągnik rolniczy „Ursus”. - Mężczyzna wykonywał prace rolnicze. Prawdopodobnie doprowadził do wywrócenia ciągnika – informuje asp. Jolanta Batko, rzecznik prasowy komendanta powiatowego policji w Limanowej.
Akcja ratunkowa rozpoczęła się bardzo szybko, ale obrażenia mężczyzny były niezwykle poważne. Niestety, jego życia nie udało się uratować. Prawdopodobnie zmarły był mieszkańcem gminy Mszana Dolna. Na miejscu dowody zabezpieczyła grupa dochodzeniowo-śledcza policji. Ustalane są przyczyny tego tragicznego zdarzenia.
Do podobnego wypadku doszło we wtorek w Limanowej. Tam również traktor przewrócił się na mężczyznę. Na szczęście w tym przypadku nie odniósł poważniejszych obrażeń. ([email protected], fot.: RG/ zdjęcie ilustracyjne)