Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 27 kwietnia. Imieniny: Sergiusza, Teofila, Zyty
13/06/2022 - 14:45

Ledwo trzymał się na nogach. Jego samochód wylądował w potoku w Świdniku

Wsiadł za kierownicę Citroena, choć był tak pijany, że ledwo trzymał się na nogach. Nie ujechał daleko. W Świdniku stracił kontrolę nad samochodem. Auto wypadło z drogi i zatrzymało się w potoku. Aż strach pomyśleć, jak to się mogło skończyć, gdyby w tym czasie tamtędy przechodzili piesi.

Miał więcej szczęścia niż rozumu. Dzisiaj rano, po pijaku wsiadł za kierownicę Citroena i jak gdyby nigdy nic, ruszył w drogę. Przejeżdżając przez gminę Łukowica, w Świdniku stracił panowanie nad samochodem. Auto zjechało z drogi i wpadło do pobliskiego potoku.

Zobacz też Makabryczne odkrycie w Zawadzie. Znaleźli w studni rozkładające się zwłoki 

Już po chwili zaroiło się od służb ratunkowych. Przyjechały straże pożarne z Limanowej i pobliskich jednostek, a także pogotowie ratunkowe i policja. Przez jakiś czas na drodze w Świdniku były utrudnienia w ruchu.

Medycy przebadali poszkodowanego mężczyznę i udzielili mu pomocy. 39-latek został zabrany do szpitala w Limanowej na dodatkowe badania. Jak się okazało, mężczyzna był nietrzeźwy. Miał aż trzy promile alkoholu w organizmie. Teraz musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami.

- Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Sprawa trafi do sądu – powiedziała naszej redakcji asp. Jolanta Batko z limanowskiej policji. ([email protected] Fot. OSP Łukowica)

Omal nie pozabijał siebie i innych. Kierowca ledwo trzymał się na nogach




Wsiadł za kierownicę Citroena, choć był tak pijany, że ledwo trzymał się na nogach. Nie ujechał daleko. W Świdniku stracił kontrolę nad samochodem. Auto wypadło z drogi i zatrzymało się w potoku. Aż strach pomyśleć, jak to się mogło skończyć, gdyby w tym czasie tamtędy przechodzili piesi.






Dziękujemy za przesłanie błędu