Miał przed sobą całe życie... Dramatyczne odkrycie w parku. Znaleźli zwłoki 37-latka

To już kolejne tak straszne odkrycie w ostatnich tygodniach. Znowu na pomoc było już za późno. Nie żyje 37-latek z powiatu gorlickiego. Co dokładnie się wydarzyło? Trwa dochodzenie.

Dramatyczne odkrycie w Gorlicach

W lutym wstrząsających wydarzeń w naszym regionie nie brakowało. Wystarczy tylko przypomnieć o tym, co stało się w Bieczu, gdzie wnuczka zabiła własną babcię. Zwłoki odnalezione zostały również w Dominikowicach czy Bielance. Równie dramatycznie rozpoczyna się także marzec.

Ponownie bardzo przykre wiadomości napłynęły z powiatu gorlickiego. Tym razem z samych Gorlic. Zgłoszenie wpłynęło do służb we wtorek około godziny 12. Brzmiało niezwykle poważnie, więc od razu ruszyli pod wskazany adres.

Wszystko działo się w parku przy ul. Wyszyńskiego. To właśnie tam znaleziony został mężczyzna, który nie dawał żadnych oznak życia. Niestety, na pomoc było już zbyt późno. Nie udało się go uratować.

Nie żyje mieszkaniec gminy Lipinki

- Był to 37-letni mieszkaniec gminy Lipinki. Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza z KPP Gorlice pod nadzorem prokuratora - informuje “Sądeczanina” asp. szt. Gustaw Janas, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.

Okazuje się, że wstępnie wykluczone zostało, by do jego śmierci miał ktokolwiek przyłożyć swoją rękę. Ciało zostało zabezpieczone do dalszych badań. Po nim powinniśmy poznać więcej szczegółów.

Gdzie szukać pomocy w sytuacjach kryzysowych?