Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 26 kwietnia. Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda
12/11/2016 - 17:00

Najpierw dachowało Audi, potem Toyota uderzyła w Fiata

Dzisiaj rano w miejscowości Wysokie (powiat limanowski) w odstępie zaledwie pięciu minut doszło do dwóch zdarzeń drogowych. Najpierw kierowca Audi A4 zakończył jazdę w przydrożnym rowie, a potem, kilkaset metrów dalej samochód marki Toyota uderzył w tył jadącego przed nim fiata. Przed południem auto dachowało również w Szczawie.

Warunki na drogach regionu są bardzo trudne. Rano w niektórych miejscach Limanowszczyzny padał deszcz ze śniegiem, a nawet śnieg.

Zobacz: Nowy Sącz: Sypnęło śniegiem. Kierowcy trudne warunki na drogach

Na Wysokiem na drodze krajowej nr 28 o godz. 7.10 kierujący Audi A4 najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze.

Auto zjechało z jezdni do rowu i dachowało. Kierowcy nic się, na szczęście, nie stało. Prowadzący samochód był trzeźwy. Policjanci ukarali go mandatem.

Pięć minut później w tej samej miejscowości, kilkaset metrów dalej doszło do następnej kolizji. Dwudziestoletnia kobieta kierująca Toyotą Rav 4 nie zachowała bezpiecznej odległości od jadącego przed nią osobowego Fiata i uderzyła w tył tego samochodu. Uczestnikom tego zdarzenia nic się nie stało.

Kierująca Toyotą ukarana została mandatem.

W Szczawie (gmina Kamienica) doszło przed południem do dachowania Volkswagena Golfa. Zdarzenie zaistniało na drodze wojewódzkiej nr 968.

Volkswagen Golf kierowany przez trzydziestolatka zjechał nagle z jezdni do rowu i w nim dachował. Prowadzącemu nic groźnego się nie stało. Został ukarany mandatem.

(MACH), Fot. (MACH) – Zdjęcie ilustracyjne. 







Dziękujemy za przesłanie błędu