Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 26 kwietnia. Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda
02/08/2022 - 14:50

Przyjechał na stację paliw samochodem. Ledwo trzymał się na nogach

Wsiadł za kierownicę samochodu, choć miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie i ledwo trzymał się na nogach. Aż strach pomyśleć, jak to się mogło skończyć, gdyby nie reakcja personelu i klienta jednej ze stacji paliw.

Nietrzeźwi kierowcy stanowią śmiertelne zagrożenie na drogach. Niestety pomimo ciągłych apeli policjantów i tragicznych doniesień medialnych wciąż są osoby, które wsiadają za kierownicę po alkoholu nie myśląc o tym, jak tragiczne skutki może przynieść ich bezmyślne zachowanie.

Zobacz też Padał deszcz, było ślisko, a ona jechała za szybko. Skończyło się fatalnie

Aż strach pomyśleć, jak mogła zakończyć się podróż 46-letniego mieszkańca powiatu limanowskiego. Mężczyzna był pijany. Choć ledwo trzymał się na nogach, wsiadł do swojego samochodu i w niedzielny wieczór przyjechał na jedną ze stacji paliw w Limanowej.  

Od mężczyzny czuć było woń alkoholu. Pracownicy stacji i jeden z klientów podejrzewali, że może być pod wpływem alkoholu, dlatego uniemożliwili mu dalszą jazdę i wezwali policję. 

Funkcjonariusze, którzy już po kilku minutach zjawili się na miejscu, przebadali mężczyznę alkomatem. Jak się okazało, miał ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu i nie miał prawa jazdy. 46-latek musi liczyć się z surowymi konsekwencjami. Jego sprawą zajmie się sąd. ([email protected] Fot. Ilustracyjna RG)







Dziękujemy za przesłanie błędu