Seria wypadków na drogach całego regionu. Poszkodowanych znowu nie brakuje

Środowego poranka i przedpołudnia na drogach naszego regionu nie obyło się bez kraks. Służby musiały interweniować m.in. we Florynce i Mszance (powiat gorlicki). Bez poszkodowanych się nie obyło.

Wypadek w Mszance

W poniedziałek, w tragicznym wypadku na drodze krajowej w Gorlicach życie straciła 73-latka. W środę od rana również nie brakuje na drogach regionu niebezpiecznych sytuacji. Ratownicy musieli interweniować już w powiecie gorlickim oraz nowosądeckim.

Najpierw, chwilę po godzinie 6 rano służby pędziły na sygnale do Mszanki. Jak przekazał nam dyżurny gorlickiej straży, samochód wypadł z drogi i uderzył w ogrodzenie jednej z posesji. Wszystko wyglądało bardzo poważnie. Uszkodzeń również nie brakowało.

Za kierownicą siedziała kobieta. Na szczęście nie ucierpiała na tyle mocno, by ratownicy medyczni musieli zabrać ją do szpitala. Wyjaśnianiem sprawy zajmuje się policja.

Wypadek we Florynce

Niestety, na tym nie koniec. Po godzinie 10 do służb wpłynęło zgłoszenie o zderzeniu dwóch samochodów we Florynce. W tym przypadku bez poszkodowanych się już nie odbyło. Do szpitala trafiła jedna osoba.

Na miejscu pracowała OSP Florynka, OSP Grybów-biała i JRG z Krynicy. Obecne było oczywiście również pogotowie i badająca okoliczności wypadku policja. Wszystko działo się na drodze gminnej, która na czas trwania akcji ratunkowej była zablokowana. ([email protected], fot.: RG/ zdjęcie ilustracyjne)

Skomentuj