Moda na lizanie klamek, poręczy i miejskich toalet. Powód? Koronawirus challenge
Koronawirus challenge polega na polizaniu miejsca będącego siedliskiem bakterii i zarazków. Bezmyślne wzywanie zostało zapoczątkowane przez Avę Louise – influencerkę, którą internauci mogą kojarzyć z Instagrama lub aplikacji Tik-Tok, umożliwiającą tworzenie i udostępnianie krótkich materiałów wideo.
Na jednym z nagrań 21-letnia kobieta liże deskę sedesową w samolotowej toalecie. Chciała zostać gwiazdą internetu – i zrobiła to, w najgorszy możliwy sposób. Filmik ekstremalnie szybko obiegł media społecznościowe. Okazało się, że ”odważnych” nastolatków jest więcej. W Stanach Zjednoczonych wyzwanie, z niezrozumiałych powodów, stało się niezwykle popularne. Jeden z amerykańskich youtuberów wylizał publiczną toaletę. Kilka dni później stał się pierwszą ofiarą idiotycznego challengu. U młodego mężczyzny stwierdzono zakażenie wirusem COVID-19.
Czytaj też: 10 porad, jak robić lepsze zdjęcia i kręcić profesjonalne filmy smartfonem
Naśladowców bezmyślnych zachowań nie brakuje. Młodzież zuchwale twierdzi, że nie boi się epidemii. Nastolatkowie liżą będące siedliskiem bakterii poręcze, klamki i ławki w miejscach publicznych. Nagrywają krótkie filmy albo robią zdjęcia, które następnie wrzucają do sieci z podpisem ”koronawirus challenge”, zachęcając swoich znajomych do podjęcia wyzwania.
Droga młodzieży! Nie igrajcie z własnym, a co gorsza z cudzym zdrowiem. To naprawdę nie są żarty!
[email protected], fot. instagram.com