Najlepsze wieże widokowe na Sądecczyźnie. Widoki jak z pocztówki [TOP 8]

1. Leśne Molo w Starym Sączu

Ta atrakcja bije rekordy popularności na Sądecczyźnie. Leśne Molo znajdziemy w Starym Sączu na Górze Miejskiej. Spacer drewnianą konstrukcją zapewni nam nie tylko fantastyczne widoki na okolicę, lecz będzie również dobrą rozrywką dla najmłodszych. Dzieci z ciekawością zajrzą do specjalnych kapsuł, gdzie przedstawiono stadium rozwoju żaby.

• W okolicy parku ze ścieżkami pieszymi i rowerowymi
• Można dojechać rowerem
• Samochód warto zostawić np. na Rynku i wybrać się na spacer w kierunku ścieżki
• Przejście drewnianą trasą zajmuje kilka minut
• Elementy edukacyjne dla dzieci

2. Spacer wśród koron drzew w Krynicy-Zdroju

Drewniana konstrukcja ma blisko 50 metrów wysokości, a ścieżka ma ponad kilometr długości. W Krynicy-Zdroju na szczycie stacji narciarskiej Słotwiny Arena możemy oglądasz nasz region wśród drzew. Na ścieżce znajduje się dużo elementów edukacyjnych. A z wieży można zjechać zjeżdżalnią.

Na wycieczkę na 49 metrową konstrukcję może się wybrać każdy, bez względu na wiek czy aktywność fizyczną. Trasę zaprojektowano w taki sposób (brak schodów i progów, łagodne nachylenie konstrukcji), że możemy na nią wjechać z wózkami. Trasy na wieży mają w sumie ponad kilometr długości. Do oglądania panoramy Beskidów udostępniono tu również lunety. 

Na wieżę możemy wejść od poniedziałku do niedzieli, w godz. od 9 do 19, w sezonie jesienno-zimowym od godz. 10 do 15.  Kasy znajdują się na dole, jak i na górze. Bilet normalny kosztuje 49 zł, a ulgowy 42 zł. Dzieci do 3 lat - wstęp bezpłatny. Bilet rodzinny przysługuje dwóm dorosłym plus dziecko lub dwojgu dzieciom do 12 lat. Możemy kupić też bilet uwzględniający dodatkowo wjazd i zjazd sześcioosobową kolejką krzesełkową, wtedy za normalny zapłacimy 69 zł a za ulgowy 55 zł. 

Do wejścia na wieżę możemy również dotrzeć pieszo, korzystając z utwardzonej ścieżki widokowej. To drugie rozwiązanie zajmie około 45 minut. Po drodze zainstalowane są tablice edukacyjne. Dzięki nim dowiecie się wielu ciekawostek na temat zasobów przyrodniczych i kulturowych Krynicy-Zdroju i okolic.

3. Platforma ślimak w Woli Kroguleckiej

To kolejna atrakcja w gminie Stary Sącz, która przyciąga rzesze turystów i spacerowiczów. Co ważne, wcale nie trzeba się zmęczyć, żeby tutaj dotrzeć – od parkingu aż do platformy doprowadzi nas asfaltowa droga. Tutaj można też rozpalić grilla czy posiedzieć w otoczeniu przyrody. To również miejsce często wybierane przez fotografów.

• Parking dla samochodów osobowych
• Łatwy dostęp
• Miejsce do grillowania i rekreacji
• Dostępne dla osób na wózkach 
• Przejście trasą zajmuje kilka minut

4. Wieża widokowa na Eliaszówce

Przenosimy się w okolice Piwnicznej-Zdroju, na pogranicze polsko-słowackie. Na szczycie Eliaszówka znajdziemy drewnianą zadaszoną konstrukcję o wysokości 20 metrów. Z jej szczytu można oglądać panoramę na Beskid Sądecki. Obok znajduje się altana i miejsce na ognisko.

Na wyprawę warto założyć obuwie sportowe albo nawet trekkingowe, zabrać coś przeciwdeszczowego i kijki. Dotrzeć tu można na kilka sposobów. Zacznijmy od najtrudniejszego, mówiąc inaczej - najbardziej czasochłonnego, czyli szlaku Piwniczna - Zdrój – Piwowarówka – Eliaszówka – Obidza – Sucha Dolina. Trzeba nastawić się na kilkugodzinną wędrówkę z kilkoma całkiem bystrymi podejściami. Bezwzględnie musimy zabrać ze sobą minimum butelkę wody, bo trochę tu wody z potem stracimy. Na szlaku – bardzo dobrze oznakowanym – czeka na nas kilka cudownych polan, na których będziemy mogli złapać oddech.

Kolejna opcja to szlak z Obidzy, gdzie gmina zorganizowała bardzo pojemny parking na kilkadziesiąt aut wyposażony w ubikację typu TOI TOI i miejsce na grilla oraz ognisko. Są zadaszone wiaty z drewnianymi ławkami i stołami. Śmiało może z tego terenu korzystać jednocześnie ok. 25-30 osób. By tu dotrzeć, najlepiej wjechać autem z dołu skręcając w Piwnicznej-Zdroju z drogi krajowej DK 87 w ulicę Szczawnicką, potem Suchą Doliną na samą górę aż do Obidzy. Kto czuje się na siłach może przyjechać autobusem do Kosarzysk i odcinek na Obidzę pokonać pieszo, ale to nam zajmie minimum godzinę a mniej zaprawionym nawet dwie. Miejscami jest tu naprawdę stromo. Dlatego pieszy start rekomendujemy ze wspomnianej Obidzy.

Stąd dojście na Eliaszówkę jest również doskonale oznakowane. Większa część drogi pnie się do góry bardzo łagodnie, dopiero pod koniec czeka nas więcej wysiłku. Bez pośpiechu, na spokojnie spacer zajmie nam maksymalnie 1,5 godziny. Jeśli z naszymi seniorami wybiorą się tu wnuki – wędrówka może się nieco przedłużyć, bo są tu całe polany jagód, więc trzeba się liczyć z przystankami na ich zbieranie. Z doświadczenia wiemy, że trudno maluchy odciągnąć od owoców. Zresztą po co? Przecież jeść jagody prosto z krzaczka to prawdziwa frajda. Warto zwrócić uwagę na słupki graniczne – kilka razy – w zależności od tego, którą ścieżkę wybierzemy, bo równolegle biegną do siebie dwie – przekroczymy tu granicę ze Słowacją.

Gdy dotrzemy na szczyt dobrze sobie chwilę przycupnąć i odpocząć zanim wejdziemy na wieżę, bo mierzy sobie ona 20 metrów i czeka nas sporo schodów do pokonania. Na szczęście obok wieży są ławki, altana i miejsca na ognisko. Można zjeść, napić się, wypocząć. Ale – zaznaczamy – nie ma tu sanitariatów. Jako ciekawostkę warto zapamiętać fakt, że przy budowie wieży użyto aż 1500 śrub! 

5. Wieża widokowa w Muszynie

Wieża znajduje się na terenie ogrodów sensorycznych przy alei Zdrojowej. Wejście na wieżę może być dodatkową atrakcją pobytu w uzdrowiskowym mieście.

Ogrody Zmysłów zwane Ogrodami Sensorycznymi są miejscem odpoczynku na łonie natury, wykorzystywanym też do celów terapeutycznych i edukacyjnych także dla osób niewidomych.

Z ogrodów może korzystać każdy, niezależnie od stanu zdrowia i wieku. To sprzyjające relaksowi, pełne ciszy i spokoju miejsce. Zaprojektowano je w taki sposób, aby oddziaływały na wszystkie pięć zmysłów: węch, wzrok, dotyk, słuch i smak.

Zwieńczeniem wędrówki po Ogrodach Sensorycznych będzie dla nas wzniesiona kilka lat temu, 11, 5 metrowa wieża widokowa, która pozwala spojrzeć na cały, pachnący, kwiatowy ogród.

Łatwo ją odnaleźć, znajduje się tuż za wkomponowaną w stok kawiarnią i góruje nad kompleksem. Schody na szczyt są kręte, nie ma podjazdu dla wózków. Po ich pokonaniu ujrzymy zapierający dech w piersiach widok. 

6. Wieże widokowa na Jaworzu

Wieża na szczycie Jaworze to stalowa konstrukcja o wysokości około 20 metrów i z czterema tarasami widokowymi. W to miejsce można dostać się różnymi szlakami pieszymi. Najkrótsza trasa (niebieska) prowadzi z Binczarowej.

Na szczyt „Jaworza” wiedzie kilka szlaków. Niemniej jednak najlepiej oznakowane są trzy. Polecamy te najdłuższe (ok.4,5 km), ale też najłatwiejsze dojście od Centrum Sportów Zimowych w Ptaszkowej szlakiem rowerowym. Czas przejścia ok. 1 do 1,5 godziny.

Przejazd rowerem górskim, który można wypożyczyć w Centrum to około 30 minut. Dojazd do Centrum samochodem, komunikacją autobusową przystanek w odległości 500 m lub pociągiem (stacja PKP) w odległości 1 km. Można wybrać także inne rozwiązanie, szlakiem zielonym (pieszym) z Grybowa o długości ok 9 km. Możliwy podjazd samochodem osobowym drogami gminnymi w okolice 4 przystanku na Okrężnym Szlaku Rowerowym w Binczarowej. Wówczas do przejścia pozostanie ok 2,5 km o średnim stopniu trudności.

Najkrótsze i najtrudniejsze podejście możliwe jest szlakiem niebieskim z Przełęczy „Nad Bacówką” od drogi powiatowej Nowy Sącz - Florynka na granicy miejscowości Bogusza i Binczarowa. Długość ok. 1300 metrów, ale w przypadku tej trasy jest duża różnica wzniesień na tak krótkim odcinku - ponad 300 m. Dojazd samochodem osobowym lub komunikacją autobusową /przystanek w odległości ok 600 m.

Pokonanie któregoś z tych szlaków nie wymaga od piechura specjalnego przygotowania, ani też specjalistycznego sprzętu.

7. Wieża widokowa na Radziejowej

Drewnianą konstrukcję z rozpościerającym się widokiem na okolicę znajdziecie w gminie Rytro. To gratka dla tych, którzy lubią wędrować po górach. Niedawno kultowa wieża została odnowiona przez Nadleśnictwo Piwniczna-Zdrój.

Wyprawa na wieżę na Radziejową do najłatwiejszych nie należy. Na wieżę można dojść na kilka sposobów. Warto skorzystać ze szlaku prowadzącego na Radziejową przez Rogacze z Obidzy. Dlaczego? Bo dzięki temu wyborowi większość przewyższenia pokonaliśmy autem, gdzie gmina zorganizowała bardzo pojemny parking na kilkadziesiąt aut wyposażony w ubikację typu TOI TOI i miejsce na grilla oraz ognisko. Są zadaszone wiaty z drewnianymi ławkami i stołami.

Śmiało może z tego terenu korzystać jednocześnie ok. 25-30 osób. By tu dotrzeć, najlepiej wjechać autem z dołu skręcając w Piwnicznej-Zdroju z drogi krajowej DK 87 w ulicę Szczawnicką, potem Suchą Doliną na samą górę aż do Obidzy. Kto czuje się na siłach może przyjechać autobusem do Kosarzysk i odcinek na Obidzę pokonać pieszo, ale to nam zajmie minimum godzinę a mniej zaprawionym nawet dwie. Miejscami jest tu naprawdę stromo.

Szlak jest oznakowany. Gdy dojdziemy do tablicy z napisem Litawcowa musimy przejść kawałek prosto a potem skręcić w lewo i trzymać się cały czas szlaku na Mały a potem Wielki Rogacz. Z Małego Rogacza cudnie widać Pieniny. Dojście z Obidzy do wieży zajęło nam – nawet po nadłożeniu drogi – ok. 1,5 godziny. 

8. Wieża widokowa na Górze Zakochanych

Mowa oczywiście o górze Modyń w miejscowości Wola Kosnowa (gmina Łącko). Starą, wysłużoną konstrukcję w poprzednim roku zastąpiono drewnianą wieżą widokową. Szczyt Modyń na pograniczu powiatu nowosądeckiego i limanowskiego nazywany jest Górą Zakochanych.

Opracowanie: [email protected], ES, fot., https://nowosadecki.pl/pl/wiezewidokowe (A. Klimkowski, Paweł Janik), Rafał Węgrzyn (Odkryj Beskid Wyspowy), Kazimierz Gizicki, ES, DS.

Zadanie zrealizowano w ramach konkursu „Kocham Sądeckie- Edycja 2022” przy wsparciu finansowym Powiatu Nowosądeckiego.