„Nasi tu byli”. Skąd wzięła się ulica Sądecka w Chełmsku Śląskim? [ZDJĘCIA]

Kiedyś Chełmsko Śląskie, położone niedaleko Kamiennej Góry, było prężnie działającym miastem: miało własny ratusz, muzeum, bibliotekę i wiele zakładów pracy. Kiedy przyjechali do niego Sądeczanie, byli zachwyceni tym, co zobaczyli. Ale po co właściwie tu przyjechali? O tym opowiedział nam Adam Antas, pasjonat historii Chełmska i gawędziarz.

Dom Tkaczy Śląskich, fot. Adam Antas

O tym również przeczytasz w miesięczniku „Sądeczanin”: Firma sądeczanina wynalazła urządzenie, które wykrywa koronawirusa w 10 sekund

Adam Antas prowadzi swoją kawiarenkę – „Sudecką Lnianą Chatę” - w Chełmsku Śląskim przy ulicy Sądeckiej. Ponad połowa mieszkańców tej miejscowości pochodzi z Sądecczyzny. Nawet ich zespół ludowy tańcuje w lachowskich strojach. Do tej pory wiele rzeczy przypomina im o miejscu, z którego pochodzą, choć teraz to Dolny Śląsk jest ich małą ojczyzną.

W „Sudeckiej Lnianej Chacie” wszystkie wątki łączą się w jedną, barwną opowieść. Skąd wzięli się tam mieszkańcy naszego regionu i jak piszą swoją własną historię? Całość opowieści Adama Antasa możecie przeczytać w najnowszym, marcowym wydaniu miesięcznika „Sądeczanin”. Sprawdź, gdzie można kupić miesięcznik. ([email protected])

Apostołowie z Sądeckiej. Wyjątkowe miejsce na mapie

Przy ulicy Sądeckiej w Chełmsku Śląskim stoją Domy Tkaczy Śląskich, nazywane także Domami Dwunastu Apostołów. To tutaj można znaleźć kawiarenkę Adama Antasa. Zobaczcie jak to miejsce wygląda teraz, a jak wyglądało na pocztówkach z poprzedniego wieku, kiedy przyjechali tam sądeczanie. Fot. Adam Antas/Sudecka Lniana Chata