Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Niedziela, 28 kwietnia. Imieniny: Bogny, Walerii, Witalisa
26/02/2022 - 10:30

Kasia Krzeszowska, Miss Polski 2012 o pracy zawodowej, ciąży i rodzicielstwie

Katarzyna Krzeszowska Miss Polski 2012 jest szczęśliwą mamą i żoną. W 2017 roku została po raz pierwszy mamą, na świat przyszedł jej synek o imieniu Romek. Teraz spodziewa się drugiego dziecka. Kiedy przyjdzie na świat i jakiej jest płci?

Katarzyna Krzeszowska to jedna z najpiękniejszych Polek. Miss Polski 2012, na swoim koncie ma również inne tytuły piękności. Dziś jest szczęśliwą mamą i żoną. W 2017 roku została po raz pierwszy mamą, na świat przyszedł jej synek o imieniu Romek. Teraz spodziewa się drugiego dziecka.

Kasia w Warszawie prowadzi własny biznes. Założyła atelier Krzeszowska, w których stworzyła miejsce dla zdolnych projektantów, sztuki, mody, desingu. Miejsce, w którym nowoczesna kobieta może znaleźć coś dla siebie.

Z wykształcenia jest grafikiem, tworzenie oraz współtworzenie wraz z projektantami i markami jest dla niej pasją, sprawia jej wiele przyjemności. Każdy produkt tworzony jest w Polsce z pełnym zaangażowaniem i poświęceniem dla kreacji.

Kasiu, kiedy dzieciątko ma przyjść na świat?
- Terminowo 16 marca, ale zobaczymy, czy będzie chciało przyjść na świat wcześniej czy trochę później. Jak mówię, huragan się zbliża, logistyka jest już zabezpieczona. Przy pierwszym dziecku to było takie trochę błąkanie się we mgle, przy drugim mamy to w miarę ogarnięte. Jak będzie w praktyce, tego nie wie nikt…

Najważniejsze jest jednak to, żebyśmy wszyscy byli zdrowi, całe nasze otoczenie my i dziecko. Wtedy będzie dobrze, jak jesteśmy zdrowi to można wszystko.

Zdradzisz płeć i imię?
- To dziewczynka, a imię najprawdopodobniej będzie nosiła Helena, po mojej mamie. Ale mój mąż mówi, że dopiero, jak się dziecko urodzi i spojrzy mu w oczy i ujrzy w nich Helenę. A więc będą Roman i Helena, jedno imię rzymskie a drugie greckie.

Roman jest po dziadku, czyli po tacie mojego męża. Myślę, że to imiona dosyć znaczące, które są dla nas ważne, coś ze sobą niosą  i będą kontynuować tradycję i historię.

Po porodzie od razu wracasz do pracy?
- Myślę, że w ogóle nie będę przestanę pracować. Są osoby, które przez pewien czas będą zastępowały moje ręce... Proces kontynuowania pracy toczy się dalej, tego nie można przerywać. W marcu tak wszystko rozplanowałam, aby na dwa miesiące z wyprzedzeniem mieć plan zrealizowany.

Życie zawodowe i prywatne są nierozłączne…
- Każda matka wie o tym, że siedząc i pracując przy komputerze, na kolanach ma dziecko. Życia osobistego od zawodowego nie da się oddzielić…Dziękuję za rozmowę Małgorzata Kareńska fot. (MK) fot. prywatne Katarzyny Krzeszowskiej. 







Dziękujemy za przesłanie błędu