Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 27 kwietnia. Imieniny: Sergiusza, Teofila, Zyty
28/07/2014 - 12:50

Parafię Podegrodzie tworzyli ludzie i wybitni kapłani

O początkach istnienia parafii w Podegrodziu oraz jubileuszu 1000-lecia rozmawiamy z ks. proboszczem Józefem Wałaszkiem.
Parafia w Podegrodziu obchodzi w tym roku tysiąclecie istnienia. Skąd przekonanie, że powstała ona dokładnie tysiąc lat temu?
- Wszystkie odpisy są bardzo późne, bo dopiero z dziewiętnastego wieku, ale zarówno „Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego” jak i kroniki parafialne pewnie podają tę datę. Są jeszcze dane pośrednie. 1014 rok to czas powstania Podegrodzia. Poza tym na frontonie już nieistniejącego dzisiaj kościoła był kamień - stela, na którym widniał 1014 rok. Ponad to wykopaliska archeologiczne, które przeprowadzono w dziewiętnastym i dwudziestym wieku przez szkołę archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego potwierdziły, że prawdziwy rozwój Podegrodzia przypada na początku jedenastego wieku. W drugiej połowie jedenastego stulecia rozwój się załamał z powodu najazdu Tatarów, a miejscowość została spustoszona. Wraz z przybiciem na ten teren króla polskiego Bolesława, który szukał sprzymierzeńców w zbliżającej się nawale tatarskiej, Podegrodzie i parafia zostały uposażone.

Czy kościół od początku swego istnienia znajdował się w tym samym miejscu co teraz?
- Prawdopodobnie nie. W miejscu, gdzie stoi dziś, było kiedyś stare cmentarzysko.

Kościół był wielokrotnie przebudowywany, z czym to się wiązało?
- Sam kościół, który mamy obecnie, jest prawdopodobnie trzecią już świątynią. W kronikach parafialnych wspomniano, że świątynia, która powstała jako druga, pochodziła z końca trzynastego wieku i rozleciała się ze starości. Tamten kościół zbudowany był z drzewa modrzewiowego, natomiast jego absyda była murowana. W kronikach parafialnych zaznaczono, że służyła ona także jako twierdza obronna.

W początkowej historii istnienia parafii były na pewno wydarzenia przełomowe. Które, zdaniem Księdza, były najistotniejsze?
- W latach, kiedy biskupem Krakowa był Zbigniew Oleśnicki w Nowym Sączu powstała Kapituła Nowosądecka, której prepozyt uposażył parafię Podegrodzie jako własność. Ale rzadko tu rezydował i stąd brały się różne kłopoty. Z tego powodu za czasów młodości rodziców ojca Papczyńskiego delegacja z Podegrodzia udała się do Rzymu. Na ich prośbę przyjechał tu delegat watykański, który potwierdził – i są na to dokumenty, że mieszkańcy są rzeczywiście zaniedbywani religijnie. Zmusiło to Kapitułę do większej troski duszpasterskiej o miejscowość, co niestety wywołało później różne napięcia i liczne procesy sądowe. Niestety wszystkie dokumenty z tych procesów znajdują się w archiwach we Lwowie.

W ciągu tysiąca lat historii parafii pojawiło się wielu zasłużonych dla niej proboszczów. Mógłby Ksiądz wspomnieć o najważniejszych?
- Parafię Podegrodzie tworzyli (i nadal tworzą) ludzie i wybitni kapłani. Do tych najwybitniejszych należał m.in. Wojciech Roszkowski. To on zbudował kościół, z którego korzystamy do dziś. Co jest też warte podkreślenia, prace przy budowie świątyni trwały zaledwie dziewięć lat, co było prawdziwą sztuką przy wielkiej biedzie galicyjskiej jaka wówczas panowała. Oczywiście prawdopodobnie korzystał z funduszu józefińskiego, który został utworzony po rozwiązaniu Kapituły Nowosądeckiej, ale mimo wszystko widać ten potężny wysiłek. Był on ulubieńcem parafii. Przed nim był ksiądz Nawrocki, za którego kadencji rozleciał się stary kościół i spaliła plebania. Taki przykry zbieg okoliczności. Parafia została wówczas bez niczego, ale ksiądz Nawrocki zaczął ją odbudowywać. Następca księdza Roszkowskiego - Wojciech Grzegorzek to doktor teologii, wybitny biolog i badacz na polu biologii genetycznej i badań roślin. Studiował w Wiedniu u tych samych profesorów co Mendelson. To właśnie on dokonał dwudziestu tysięcy eksperymentów na terenie parafii, gdzie był proboszczem. Jego dzieło przerwano i przeniesiono go na probostwo do Bochni. Trzeba też wspomnieć, że za jego czasów powstała Szkoła Podstawowa w Podegrodziu. Po nim był ksiądz Antoni Antałkiewicz z Nowego Targu. To on ukończył budowę zabytkowej dziś plebanii. Ksiądz Antałkiewicz był znakomitym wychowawcą, założył Kółko Rolnicze parafii, był także inicjatorem powstania Ochotniczej Straży Pożarnej.

W jaki sposób obchodzony jest ten Rok Jubileuszowy Podegrodzia?
- W parafii styczeń był poświęcony misjom. Potem nastał Wielki Post, czyli czas formacji Słowa Bożego i dni pokuty. W maju przeżywaliśmy Dni Ojca Papczyńskiego – czas narodzenia i odpustu ku Jego czci. Lipiec to centralna uroczystość pod przewodnictwem biskupa ordynariusza Andrzeja Jeża. Zostało wtedy wygłoszone programowe kazanie o historii i kulturze człowieka w przestrzeni wieków i miejsca chrześcijaństwa w kulturze, później był wspaniały koncert wykonany przez młodzież. Natomiast uroczystości będą trwały dalej. 18 września spotkamy się z przedstawicielem wspólnoty mariańskiej, jako że taką najczytelniejszą perłą ziemi podegrodzkiej jest dzisiaj błogosławiony ojciec Stanisław Papczyński, pierwszy założyciel zakonu męskiego w Polsce, prekursor kultu Matki Bożej Niepokalanie Poczętej. To wielki asceta, mistyk religijny, człowiek o wysokiej kulturze, prawdziwy humanista siedemnastego wieku.

Jakie są prowadzone obecnie działania na terenie kościoła oraz parafii?
- Trwają końcowe prace przy wykonaniu polichromii w kościele, które prowadzi tutejszy artysta - Kazimierz Twardowski i jego żona. Ukończono już scenę chrztu świętego, nawiązującą zresztą do sławnego malarstwa Blocha. Pod koniec września mamy zamiar rozpocząć drugą scenę – Ojca Świętego Jana Pawła II, bo nasz jubileusz wypada przecież w roku kanonizacji Jana Pawła II. W nawie końcowej kościoła chcemy położyć jeszcze jeden witraż wejściowy. Budujemy także dwa kościoły na terenie parafii. Jest to potężny wysiłek tej wspólnoty.

Dziękuję bardzo za rozmowę

- Dziękuję. Szczęść Boże.

Rozmawiała Maria Łatka
Oprac. (KB)
Fot. KB, MIGA






Dziękujemy za przesłanie błędu